Trybunał rozstrzygnął o losie pozwoleń na budowę

Środowy wyrok Trybunału Konstytucyjnego oznacza, że pozwolenia budowlane zostaną. Nie ma też co liczyć na abolicję samowoli sprzed 1995 roku

Publikacja: 22.04.2011 04:50

Trybunał rozstrzygnął o losie pozwoleń na budowę

Foto: Fotorzepa, Seweryn Sołtys

Trybunał Konstytucyjny uznał w środę, że zakwestionowana przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego nowelizacja prawa budowlanego jest niezgodna z ustawą zasadniczą.

Jakie skutki

Wyrok TK oznacza, że nic się na razie nie zmieni w sposobie załatwiania formalności budowlanych. Nie będzie więc prostej rejestracji. Nadal trzeba uzyskiwać pozwolenia na budowę oraz na użytkowanie.

Nie ma też co liczyć na abolicję starych samowoli budowlanych, czyli popełnionych przed 1995 r. Osoby, które złamały prawo i np. nielegalnie postawiły budynek przed tą datą, nie zalegalizują go automatycznie, jedynie składając wniosek. Będą musiały przejść postępowanie legalizacyjne.

Poza zakwestionowanymi przepisami nowelizacja przewidywała wiele innych rozwiązań, m.in. zwiększała odpowiedzialność osób uczestniczących w procesie budowy. Pozostanie ona taka sama.

Nowelizacja zawierała ponadto całą listę robót budowlanych, które miały być uwolnione od formalności. Tak miało być m.in. z przyłączami mediów, altanami i obiektami gospodarczymi w rodzinnych ogrodach działkowych o powierzchni do 25 lub 35 mkw. (w zależności od tego, czy są położone w mieście czy poza nim). Po wyroku do ich rozpoczęcia nadal będzie konieczne zgłoszenie.

TK uznał, że nowelizacja stanowi integralną całość. Oznacza to, że wszystkie jej przepisy pójdą do kosza, a nie tylko te zakwestionowane.

Wyrok TK będzie wywierał skutki z chwilą opublikowania go w Dzienniku Ustaw.

Co dalej

Na ten wyrok czekali nie tylko inwestorzy, ale także parlament i Ministerstwo Infrastruktury. Ich zdaniem prawo budowlane wymaga zmian, jednak w oczekiwaniu na wyrok TK nie były proponowane.

– Wyrok TK wyznaczył granice zmian w prawie budowlanym – mówi Krzysztof Antczak, dyrektor Departamentu Rynku Budowlanego i Techniki w Ministerstwie Infrastruktury. – Na pewno muszą pozostać decyzje administracyjne przy pozwoleniu na budowę i użytkowanie.

Nie oznacza to, że nie można usprawnić i przyśpieszyć formalności budowlanych.

– W tej chwili zgodnie z prawem na wydanie pozwolenia na budowę nie powinno się czekać dłużej niż 65 dni. To nie jest długo – ocenia Antczak. – Termin ten często nie jest jednak zachowywany.

Najczęstszym powodem zawieszania postępowania o pozwolenie na budowę jest to, że starosta inaczej interpretuje miejscowy plan niż twórca projektu budowlanego dołączonego do wniosku. Inny problem: urzędnicy stawiają różne wymagania oświadczeniom o zapewnieniu dostawy mediów.

– Sytuację poprawiłoby m.in. przygotowanie wzorów tych oświadczeń oraz niektórych załączników do pozwolenia – dodaje Antczak.

Sejmowa komisja „Przyjazne państwo" przygotowała zmiany do prawa budowlanego. Zawiesiła jednak prace nad nimi i czeka na uzasadnienie wyroku TK.

masz pytanie, wyślij e-mail do autorki r.krupa@rp.pl

OPINIA

Zbigniew Malisz, dyrektor Polskiego Związku Firm Deweloperskich

Zmiana przepisów budowlanych jest niezbędna. Czas oczekiwania na załatwienie formalności budowlanych ciągle się wydłuża. Co rusz wchodzą w życie kolejne zmiany do kolejnych przepisów, dorzucające nowe obowiązki. Część z nich wynika wprawdzie z dyrektyw unijnych, które Polska musi implementować. Problem jednak w tym, że przepisy unijne są bardziej liberalne, niż wydaje się to naszym urzędnikom. Przyjęło się też, że 65 dni na wydanie pozwolenia to norma. Tymczasem ten okres ma obowiązywać tylko w wypadkach bardziej skomplikowanych. Niestety, w praktyce 65-dniowy termin jest ciągle przekraczany w urzędach.

Czytaj też:

 

Zobacz

»

Prawo dla Ciebie

Trybunał Konstytucyjny uznał w środę, że zakwestionowana przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego nowelizacja prawa budowlanego jest niezgodna z ustawą zasadniczą.

Jakie skutki

Pozostało 96% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów