Wrocław Europejską Stolicą Kultury

Finał europejskiego konkursu. Miasto ma szansę na 1,5 mln euro i wypromowanie polskiej kultury w 2016 roku

Publikacja: 21.06.2011 21:18

Rafał Dutkiewicz, prezydent Wrocławia, dziękował innym miastom za rywalizację

Rafał Dutkiewicz, prezydent Wrocławia, dziękował innym miastom za rywalizację

Foto: Fotorzepa, Danuta Matloch Danuta Matloch

Przedstawiciele Wrocławia poderwali się z krzeseł, kiedy Manfred Gaulhofer, przewodniczący międzynarodowej komisji, która wyłoniła miasto do tytułu Europejskiej Stolicy Kultury 2016, ogłosił zwycięstwo stolicy Dolnego Śląska.

– Wygrała Polska, a w Polsce najlepszy znak jakościowy to kultura – mówił minister kultury Bogdan Zdrojewski. I chwalił Wrocław. – Z tego, co wiem, w przypadku innych miast pojawiały się wątpliwości co do szans realizacji niektórych projektów. Wrocław ich nie wywołał. Ma instytucje, bogatą ofertę artystyczną i festiwalową, bazę hotelową, a także stabilność polityczną.

– To był trudny wybór, ale werdykt zapadł jednogłośnie – mówi "Rz" prof. Tadeusz Kowalski, dyrektor Filmoteki Narodowej i jeden z członków jury. – Konkurencja była zacięta. Propozycje wszystkich miast były na wysokim poziomie.

Obok Wrocławia o tytuł ESK 2016 ubiegały się także Lublin, Gdańsk, Katowice i Warszawa. Do konkursu zgłosiło się na początku 11 miast, ale w październiku ubiegłego roku z wyścigu odpadły Białystok, Bydgoszcz, Łódź, Poznań, Toruń i Szczecin.

Lublin zrobi sam

– Szkoda, serce mocniej mi biło i już miałem nadzieję, że padnie słowo Lublin – mówił zasmucony prezydent tego miasta Krzysztof Żuk. Zapowiedział, że Lublin i tak zrealizuje projekt, który przedstawił komisji.

Cztery lata temu władze Lublina postawiły na kulturę. W miejskim budżecie wydatki na ten cel wzrosły trzykrotnie, z 15 mln zł w 2006 r. do 45 mln zł w 2010 r.

– Nie dali nam tej stolicy, zrobimy ją sobie sami! – dodawał otuchy zgromadzonym na Starym Mieście w Lublinie kilku tysiącom lublinian Rafał "KoZa" Koziński, animator kultury, zaangażowany w przygotowania miasta o tytuł ESK 2016.

Swój projekt chce realizować także Gdańsk. – Uważam, że nasza aplikacja była najbardziej integralna i interesująca dla Europy i Europejczyków. Komisja była innego zdania, miała do tego prawo – mówił wczoraj prezydent Gdańska Paweł Adamowicz.

– Nie mówmy, że się nie udało, bo po pierwsze przeszliśmy do drugiego etapu, a po drugie konkurencja była bardzo ostra – tłumaczyła się z klęski stolicy prezydent Hanna Gronkiewicz- Waltz i udowadniała, że dużym miastom trudniej się przebić.

Ogłoszeniu wyników komisji w Warszawie towarzyszyły miejskie fety w Lublinie i Katowicach (werdykt komisji był tam transmitowany na telebimach).

– Wyszliśmy z założenia, że i tak już wygraliśmy, bo dostaliśmy się przecież do finału – mówiono wczoraj w katowickim biurze ESK.

Teraz ciężka praca

Prof. Tadeusz Kowalski podkreśla, że do 2016 r. Wrocław czeka ciężka praca, a przygotowania będą kontrolowane przez międzynarodową ko-misję.

W Urzędzie Miejskim w Krakowie zaznaczają jednak, że wysiłki się opłacą. Kraków miał tytuł ESK w 2000 r. – Logo i nazwa miasta, które uzyska tytuł ESK, funkcjonuje w całej Europie – mówi "Rz" Filip Szatanik, szef biura prasowego Urzędu Miasta Krakowa i dodaje, że w przypadku Krakowa przełożyło się to na ilość turystów odwiedzających miasto.

Zasady rywalizacji miast

Europejska Stolica Kultury jest wybierana od 1985 r. Pomysłodawczynią była grecka minister kultury Melina Mercouri. Jako pierwsze tytuł uzyskały Ateny.

Co roku wybiera się miasta z dwóch lub trzech państw. Przez 12 miesięcy organizują one specjalne koncerty, festiwale, wystawy, pokazy. Rywalizują ze sobą w kilku etapach, prezentując specjalnej komisji swoje propozycje kulturalne, ale także możliwości przyjęcia turystów z całej Europy.

W 2016 r. tytuły ESK przypadną miastom z Polski  i Hiszpanii. W skład specjalnej komisji, która wybiera polskiego laureata, wchodzi 13 osób. Siedem zostało mianowanych przez instytucje europejskie: Radę Europejską, Komisję Europejską, Parlament Europejski i Komitet Regionów. Sześć osób wskazał polski minister kultury i dziedzictwa narodowego.

Zwycięskie miasto może liczyć na 1,5 mln euro z UE na realizację swoich propozycji kulturalnych.

Kolejny raz o ten tytuł Polska będzie mogła się ubiegać dopiero w 2028 r.

W tym roku Europejskimi Stolicami Kultury są estoński Tallin i fińskie Turku.

—anie

W sądzie i w urzędzie
Czterolatek miał zapłacić zaległy czynsz. Sąd nie doczytał, w jakim jest wieku
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Spadki i darowizny
Podział spadku po rodzicach. Kto ma prawo do majątku po zmarłych?
W sądzie i w urzędzie
Już za trzy tygodnie list polecony z urzędu przyjdzie on-line
Zdrowie
Ważne zmiany w zasadach wystawiania recept. Pacjenci mają powody do radości
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Sądy i trybunały
Bogdan Święczkowski nowym prezesem TK. "Ewidentna wada formalna"