– W przyszłym roku otrzymamy prawie o 1 mln zł niższą subwencję, mimo że nie ubędzie nam oddziałów. Tymczasem będziemy musieli znaleźć ok. 2,5 mln zł na podwyżki dla nauczycieli – wyjaśnia Stanisław Szelewa, dyrektor Wydziału Oświaty w Starostwie Powiatowym w Świdnicy.
W jeszcze trudniejszej sytuacji znajdą się gminy wiejskie i małe miasta, które już z własnych dochodów muszą utrzymywać przedszkola.
Dlatego samorządy domagają się zmian w zasadach finansowania oświaty.
– Bez pilnych działań samorządom o niskich dochodach własnych zabraknie pieniędzy na zadania edukacyjne, w tym prowadzenie przedszkoli – mówi Marek Olszewski, wiceprzewodniczący Związku Gmin Wiejskich. Dlatego ZGW domaga się m.in. wprowadzenia subwencji przedszkolnej.
Eksperci zgodnie przyznają, że subwencja powinna objąć edukację najmłodszych.