Reklama

Tu historia przenika się ze współczesnością

II miejsce - W siewierskiej bibliotece znaleźć można prawdziwe perełki, np. plany pomiarowe osady Siewierz z 1872 r. albo jednodniówki „Echa Siewierskie" wydawane od 1933 do 1935 r.

Publikacja: 23.11.2011 04:04

Siewierska czytelnia mieści się w siedzibie gminnego domu kultury

Siewierska czytelnia mieści się w siedzibie gminnego domu kultury

Foto: Fotorzepa, Tomasz Jodłowski TJ Tomasz Jodłowski

Wiele cennych zbiorów - niepublikowane referaty i komunikaty, zdjęcia, obwieszczenia, kalendarze - przynoszą mieszkańcy. Dokumenty życia społecznego, które tu nazywa się dżs-ami - mają tu wyjątkową pozycję. To wydawnictwa ulotne, efemerydy, wydawnictwa nietradycyjne i niekonwencjonalne. - To cenne materiały o wydarzeniach z różnych dziedzin życia lokalnego, posiadają jednocześnie dużą wartość historyczną dla przyszłych pokoleń badaczy regionu. Mówią np. o istnieniu instytucji i grup społecznych, o poziomie życia ludności, jej zainteresowaniach i ambicjach - mówi Magdalena Szlachta, od ośmiu lat dyrektor siewierskiej biblioteki.

Między starodrukami, w kąciku czytelniczym stoją nowoczesne komputery. Przyjechały w 2010 r. dzięki wsparciu fundacji Billa i Melindy Gatesów w ramach Programu Rozwoju Bibliotek dla gminnych i wiejskich bibliotek do 20 tysięcy mieszkańców. Wraz z dziewięcioma komputerami, z których można bezpłatnie korzystać w trzech filiach siewierskiej biblioteki (w Brudzowicach, Żelisławicach i Wojkowicach Kościelnych) Gates ufundował także m.in. drukarkę z faksem, aparat cyfrowy, laptop i rzutnik o wartości 31 tys. zł. W ramach programu IKONKA (przy MSWiA) oraz dzięki "Akademi Orange dla bibliotek" internet dla czytelników jest bezpłatny.

- Naszym marzeniem jest przystąpienie do systemu zbiorów bilbliotecznych on-line w powiecie. Jesteśmy już blisko. Dzięki temu będzie możliwe odnalezienie szukanej książki poprzez specjalną wyszukiwarkę, bez wychodzenia z domu - mówi dyrektor Szlachta.

Biblioteka ma 90 tys. książek, tylko w tym roku kupiła 2 tys. nowych pozycji, z czego ponad 300 z dotacji ministerialnej Biblioteki Narodowej. Czytelnicy (prawie 3 tysiące osób, głównie uczniów) mogą korzystać ze zbiorów specjalnych, w tym ponad 600 tytułów "książek mówionych". Od 1992 r. działa Wypożyczalnia Kaset Wideo (ponad dwieście kaset z filmami). Wyjątkowym zainteresowaniem cieszą się organizowane przez bibliotekę imprezy o tematyce regionalnej - wystawy zbiorów regionalnych "Seweriana", konkursy, odczyty i sesje historyczne na temat zabytków i historii ziemi siewierskiej. Biblioteka wydała kilka książek o tematyce regionalnej  m.in. "Dzieje Księstwa Siewierskiego i Siewierza do roku 1900" Stanisława Korusiewicza.

Siewierska biblioteka mieści się w siedzibie gminnego domu kultury. - Faktycznie jesteśmy czymś więcej niż tylko biblioteką, takim małym centrum kultury. Uzupełniamy się, wyróżnia nas kameralna atmosfera - ocenia Magdalena Szlachta. W wakacje są tu warsztaty plastyczne, nauki pisania wierszy. Siewierską bibliotekę odwiedzili m.in. Józef Osmanis, tłumacz "Pana Tadeusza", Hanna i Antoni Gucwińscy, Kira Gałczyńska, córka Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego, Jarosław Kret, egiptolog, dziennikarz telewizyjny.

Reklama
Reklama

Magdalena Szlachta, dyrektor Miejsko-Gminnej Biblioteki Publicznej im. dr Leona Korusiewicza w Siewierzu

Mamy mnóstwo inicjatyw i pomysłów, które wykraczają poza zadania biblioteki publicznej. Współpracujemy ze środowiskiem lokalnym, bardzo to sobie cenimy. Wspaniale układa nam się współpraca ze szkołami - dla nich i z nimi robimy wiele imprez: konkursy, lekcje biblioteczne, wystawy, spotkania autorskie oraz Dni Literatury Dziecięcej i Młodzieżowej. Nasza biblioteka jest więc nie tylko swoistym centrum życia lokalnego, ale też jedyna instytucją gromadzącą i udostępniającą w różnej postaci wiedze o regionie. Dla tych celów archiwizujemy dokumenty życia społecznego, o od 11 lat zapraszamy na kameralne spotkania w bibliotece ludzi regionu i siewierzan np. cenimy sobie współpracę z historykiem, który odkrywa białe plamy w historii naszej gminy, wydajemy książki o tematyce regionalnej. Widzimy że jest ogromna potrzeba by wiedzą o naszej gminie, o jej historii, o regionie pielęgnować.

Wiele cennych zbiorów - niepublikowane referaty i komunikaty, zdjęcia, obwieszczenia, kalendarze - przynoszą mieszkańcy. Dokumenty życia społecznego, które tu nazywa się dżs-ami - mają tu wyjątkową pozycję. To wydawnictwa ulotne, efemerydy, wydawnictwa nietradycyjne i niekonwencjonalne. - To cenne materiały o wydarzeniach z różnych dziedzin życia lokalnego, posiadają jednocześnie dużą wartość historyczną dla przyszłych pokoleń badaczy regionu. Mówią np. o istnieniu instytucji i grup społecznych, o poziomie życia ludności, jej zainteresowaniach i ambicjach - mówi Magdalena Szlachta, od ośmiu lat dyrektor siewierskiej biblioteki.

Pozostało jeszcze 84% artykułu
Reklama
Spadki i darowizny
Czy spadek po rodzicach zawsze dzieli się po równo? Jak dziedziczy rodzeństwo?
Prawo drogowe
Nadchodzą kolejne podwyżki dla kierowców. Opłata wzrośnie aż trzykrotnie
Nieruchomości
Sąd Najwyższy powiedział, co trzeba zrobić, żeby zasiedzieć działkę sąsiada
Prawo karne
Kamery nagrały, jak pielęgniarka bije pacjenta. Sąd Najwyższy wydał wyrok
Sądy i trybunały
Ekspert o rozporządzeniu ministra Żurka. „Dbamy przede wszystkim o swoich"
Reklama
Reklama