Niepotrzebną drogę można zlikwidować

Samorządy, którym brak pieniędzy na bieżące utrzymanie szos, mogą te niepotrzebne im zlikwidować.

Publikacja: 03.12.2012 08:32

Wyłączenie drogi z użytkowania umożliwia zmianę przeznaczenia terenu, na którym jest ona zlokalizowa

Wyłączenie drogi z użytkowania umożliwia zmianę przeznaczenia terenu, na którym jest ona zlokalizowana.

Foto: www.sxc.hu

Ustawa o drogach publicznych dopuszcza możliwość wyłączenia drogi z użytkowania.

– Po podjęciu takiej decyzji przez właściwego zarządcę teren po zlikwidowanej szosie można przeznaczyć na inne cele – wskazuje Liliana Zając, kierownik Zespołu Informacji i Promocji Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

Andrzej Porawski, dyrektor Biura Związku Miast Polskich, twierdzi jednak, że chociaż utrzymanie przekazanych gminom odcinków dróg krajowych czy wojewódzkich jest bardzo kosztowne, nie decydują się na ich zamknięcie.

Finansowy problem

Zgodnie z obowiązującymi przepisami odcinek drogi krajowej, wojewódzkiej czy też powiatowej, zastąpiony nowo wybudowanym odcinkiem takiej drogi, przechodzi na własność gminy. Dla władz lokalnych to duży kłopot. Taką drogę trzeba bowiem nie tylko utrzymać, ale często najpierw wyremontować.

– Drogi są przekazywane samorządom w fatalnym stanie technicznym – mówi Marek Wójcik ze Związku Powiatów Polskich. – Nie tylko dlatego, że dotychczasowy zarządca, planując budowę nowej szosy, nie jest zainteresowany remontowaniem starej, ale również dlatego, że są wykorzystywane jako dojazd do inwestycji. W konsekwencji gmina otrzymuje trakt rozjechany przez ciężki sprzęt, w zasadzie nadający się tylko do remontu – wyjaśnia samorządowiec.

Sporych wydatków wymaga ponadto bieżące utrzymanie takich tras, np. roczny koszt w wypadku starego odcinka drogi krajowej DK5, który otrzymała gmina Łubowo, szacowany jest na 700 tys. zł. To spory wydatek dla gminy, której budżet wynosi średnio 18 mln zł rocznie.

– Do tej pory samorządy mogły korzystać z pieniędzy funduszy europejskich na drogi – mówi Marek Wójcik. – Docierają do nas jednak informacje z Komisji Europejskiej, że wsparcie finansowe dla dróg gminnych z funduszy strukturalnych zostanie w kolejnej perspektywie ograniczone – martwi się samorządowiec.

Jeżeli dodatkowo VAT od wydatków inwestycyjnych współfinansowanych ze środków UE przestanie być wydatkiem kwalifikowanym, to może się okazać, że samorządom na inwestycje drogowe po prostu zabraknie pieniędzy.

Czy to spowoduje, że zaczną redukować koszty, zamykając niepotrzebne odcinki dróg?

– Jeżeli system finansowania i przekazywania dróg gminom nie ulegnie zmianie, należy się spodziewać, że w końcu jakiś samorząd na taki krok się zdecyduje – przewiduje Mariusz Poznański, przewodniczący Związku Gmin Wiejskich RP.

Zmiana przeznaczenia terenu pomaga

Wyłączenie drogi z użytkowania umożliwia zmianę przeznaczenia terenu, na którym jest ona zlokalizowana. W wypadku dróg gminnych następuje to na podstawie uchwały rady gminy. Co istotne, przed jej podjęciem należy wystąpić o opinię do rady powiatu.

Uchwała w sprawie pozbawienia drogi dotychczasowej kategorii nie może zostać podjęta później niż do końca trzeciego kwartału danego roku, z mocą od 1 stycznia roku następnego.

Na podejmowanie takich uchwał decydują się głównie miasta, zamykając dla ruchu kołowego określone odcinki ulic. Tak postąpiła m.in. rada miejska w Jarocinie, podejmując uchwałę pozbawiającą kategorii drogi gminnej poprzez wyłączenie z użytkowania jako drogi publicznej ulicy Rynek. Swoją decyzję rajcy uzasadniali tym, że ulica stanowi miejsce spotkań reprezentacyjnych, okolicznościowych oraz miejsce, w którym zlokalizowane są ogródki gastronomiczne.

Jakie propozycje mają posłowie

Do marszałka Sejmu wpłynęły trzy projekty nowelizacji ustawy o drogach publicznych. Wszystkie niosą rozwiązanie problemu przekazywania gminom starych odcinków dróg krajowych (wojewódzkich, powiatowych) w razie zastąpienia ich nowo wybudowanymi. Najnowszy, zgłoszony przez PO, przewiduje, że stare drogi krajowe będą przejmowane przez województwa. Wprowadzenie takiego rozwiązania zakłada również projekt zgłoszony przez SLD. Posłowie PO idą jednak dalej i postulują, aby stare odcinki dróg wojewódzkich i powiatowych przejmowały odpowiednio powiaty i gminy. Z kolei posłowie PiS proponują, aby z ustawy o drogach publicznych wykreślić art. 10 ust. 5 i tym samym zlikwidować automatyzm przekazywania dróg samorządom.

Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Prawo dla Ciebie
PiS wygrywa w Sądzie Najwyższym. Uchwała PKW o rozliczeniu kampanii uchylona
W sądzie i w urzędzie
Już za trzy tygodnie list polecony z urzędu przyjdzie on-line
Dane osobowe
Rekord wyłudzeń kredytów. Eksperci ostrzegają: będzie jeszcze więcej
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawnicy
Ewa Wrzosek musi odejść. Uderzyła publicznie w ministra Bodnara