Jedno z takich orzeczeń zapadło 28 maja 2014 roku w Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym w Gdańsku (sygn. akt I SA/Gd 390/14). Dotyczyło ono ustalonego przez pewną gminę wzoru deklaracji o wysokości opłaty za gospodarowania odpadami komunalnymi składanej przez właścicieli nieruchomości.
Problem polegał na tym, iż w deklaracji trzeba było wypełnić wykaz osób zamieszkujących na terenie nieruchomości, na której powstają odpady.
Ten wymóg zakwestionowała Regionalna Izba Obrachunkowa, i stwierdziła nieważność uchwały rady gminy w tym zakresie. W ocenie Kolegium RIO wymóg podawania imion i nazwisk osób zamieszkujących na terenie nieruchomości, na której powstają odpady przez osobę składającą wniosek nie wynika z upoważnienia ustawowego oraz nie jest konieczny dla prawidłowego ustalenia opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi.
RIO uznała, że obowiązek ten narusza także w istotny sposób przepisy ustawy o ochronie danych osobowych, które zapewniają każdemu prawo do ochrony dotyczących go danych osobowych w zakresie ich przetwarzania. – Przepisy te wymagają, w zakresie przetwarzania danych zwykłych (nazwisko i imię, adres zamieszkania, numer PESEL), istnienia odpowiedniej podstawy prawnej. W ustawie o utrzymanie czystości i porządku w gminach brak jest jednak upoważnienia dla gminy do przetwarzania danych osobowych osób zamieszkujących na terenie danej nieruchomości, na której powstają odpady – wskazała RIO.
Gminni urzędnicy bronili się przed sądem, podnosząc argument, iż pozbawienie możliwości zebrania danych o mieszkańcach nieruchomości, pozbawia gminę możliwości jakiejkolwiek weryfikacji prawdziwości danych o liczbie mieszkańców.