Liczenie terminów a prawo zamówień publicznych

Do liczenia terminów uregulowanych w prawie zamówień publicznych i oznaczonych zdarzeniami, np. „wraz z upływem terminu składania ofert", nie stosuje się art. 111 § 2 kodeksu cywilnego.

Publikacja: 28.07.2015 06:20

Liczenie terminów a prawo zamówień publicznych

Foto: www.sxc.hu

13 kwietnia 2015 r. Krajowa Izba Odwoławcza wydała wyrok po rozpoznaniu dwóch odwołań wniesionych od czynności wykluczenia wykonawców oraz unieważnienia postępowania przez zamawiającego na podstawie art. 93 ust. 1 pkt 1 prawa zamówień publicznych (PZP), czyli według zamawiającego nie złożono żadnej ważnej oferty niepodlegającej odrzuceniu.

Opisany w wyroku stan faktyczny sprawy przedstawiał się następująco: specyfikacja istotnych warunków zamówienia (SIWZ) przewidywała 60-dniowy termin związania ofertą, który zaczynał biec z upływem terminu składania ofert. Termin składania ofert wyznaczono na 19 grudnia 2014 r. A 13 lutego 2015 r. zostały złożone odwołania w postępowaniu. Na skutek wyroku wydanego 27 lutego 2015 r. z postępowania wykluczono jednego z trzech ubiegających się o zamówienie wykonawców. Jak wynika z opisu stanu faktycznego, pozostali dwaj wykonawcy z własnej inicjatywy złożyli zamawiającemu oświadczenia o woli dalszego związania ofertą (odpowiednio 3 marca i 4 marca 2015 r.).

Spór pomiędzy stronami dotyczył ustalenia sposobu liczenia upływu terminu związania ofertą. Według zamawiającego termin ten upłynął 2 marca 2015 r. i w związku z tym jego przedłużenie przez wykonawców dokonane po tym dniu było nieskuteczne.

Krajowa Izba Odwoławcza uznała, że zamawiający w sposób nieprawidłowy ustalił dzień upływu terminu związania ofertą na 2 marca 2015 r. Zwróciła uwagę, iż w niniejszej sprawie termin związania ofertą zaczął biec 19 grudnia 2015 r., a w razie niewniesienia odwołania upłynąłby w 16 lutego 2015 r. Natomiast w związku z wpływem do Izby odwołania 13 lutego oraz ogłoszeniem wyroku 27 lutego, zgodnie z art. 182 ust. 6 PZP, termin ten uległ zawieszeniu na 15 dni od 13 lutego, a nie, jak to policzył zamawiający, od następnego dnia, to jest od 14 lutego, na 14 dni. W ocenie KIO w takim wypadku należy liczyć dni od zdarzenia do zdarzenia, to jest łącznie z dniem, w którym nastąpiło zdarzenie zawieszające bieg związania ofertą, i z dniem, w którym nastąpiło zdarzenie odwieszające. Dlatego też, w ocenie Izby, termin związania ofertą upływał 3 marca 2015 r.

Izba uznała, że do liczenia terminów uregulowanych w PZP i oznaczonych zdarzeniami (tj. np. „od wniesienia odwołania", „do czasu wydania orzeczenia", „wraz z upływem terminu składania ofert") nie znajdzie zastosowania art. 111 § 2 kodeksu cywilnego, przewidujący regułę niezaliczania dnia, w którym nastąpiło zdarzenie, do obliczania terminów.

W konsekwencji KIO uznała, iż skoro termin upływał 3 marca 2015 r., to oświadczenie pierwszego z odwołujących złożone w tym dniu nastąpiło w czasie terminu związania ofertą. Dodatkowo w ocenie Izby oświadczenie o przedłużeniu terminu związania ofertą złożone przez drugiego odwołującego 4 marca również skutecznie przedłużyło okres związania ofertą. Izba uznała, że żaden przepis kodeksu cywilnego ani PZP nie reguluje, o której godzinie w danym dniu należy złożyć oświadczenie, aby mogło być liczone od danego dnia. Żaden przepis nie odnosi się do początku terminu (np. z rozpoczęciem dnia), a zatem skoro termin związania ofertą upływał 3 marca, to oświadczenie z 4 marca również gwarantowało ciągłość związania ofertą.

Wyrok Krajowej Izby Odwoławczej z 13 kwietnia 2015, KIO 618/15, 625/15

Michał Orzechowski, prawnik w zespole prawa konkurencji i zamówień publicznych DLA Piper Wiater sp.k.

Komentowany wyrok potwierdza, że sposób obliczania terminów na podstawie ustawy – Prawo zamówień publicznych nadal potrafi być sporny i budzić wątpliwości. Kwestia, czy przepisy PZP oznaczające upływ terminów poprzez odniesienie się do określonego zdarzenia wyłączają reguły obliczania terminów określone w kodeksie cywilnym, powoduje rozbieżności w doktrynie prawa zamówień publicznych.

Komentowane orzeczenie i zaaprobowany w nim sposób obliczania terminu związania ofertą są zgodne z dotychczasową linią orzeczniczą Krajowej Izby Odwoławczej i mają praktyczne znaczenie dla wykonawców. W szczególności dotyczy to wnoszonego przez wykonawców wadium, które powinno obejmować cały okres związania ofertą, tj. również uwzględniać dzień, w którym upływał termin składania ofert.

13 kwietnia 2015 r. Krajowa Izba Odwoławcza wydała wyrok po rozpoznaniu dwóch odwołań wniesionych od czynności wykluczenia wykonawców oraz unieważnienia postępowania przez zamawiającego na podstawie art. 93 ust. 1 pkt 1 prawa zamówień publicznych (PZP), czyli według zamawiającego nie złożono żadnej ważnej oferty niepodlegającej odrzuceniu.

Opisany w wyroku stan faktyczny sprawy przedstawiał się następująco: specyfikacja istotnych warunków zamówienia (SIWZ) przewidywała 60-dniowy termin związania ofertą, który zaczynał biec z upływem terminu składania ofert. Termin składania ofert wyznaczono na 19 grudnia 2014 r. A 13 lutego 2015 r. zostały złożone odwołania w postępowaniu. Na skutek wyroku wydanego 27 lutego 2015 r. z postępowania wykluczono jednego z trzech ubiegających się o zamówienie wykonawców. Jak wynika z opisu stanu faktycznego, pozostali dwaj wykonawcy z własnej inicjatywy złożyli zamawiającemu oświadczenia o woli dalszego związania ofertą (odpowiednio 3 marca i 4 marca 2015 r.).

0 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Samorząd
Krzyże znikną z warszawskich urzędów. Trzaskowski podpisał zarządzenie
Prawo pracy
Od piątku zmiana przepisów. Pracujesz na komputerze? Oto, co powinieneś dostać
Praca, Emerytury i renty
Babciowe przyjęte przez Sejm. Komu przysługuje?
Spadki i darowizny
Ten testament wywołuje najwięcej sporów. Sąd Najwyższy wydał ważny wyrok
Sądy i trybunały
Sędzia WSA ujawnia, jaki tak naprawdę dostęp do tajnych danych miał Szmydt