Reklama

Patriarcha Cyryl zostanie uznany za heretyka? Rząd Estonii ma plan

Szef Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Estonii Lauri Läänemets wezwał Estoński Kościół Prawosławny Patriarchatu Moskiewskiego do uznania patriarchy Cyryla za heretyka i zerwania więzi z Moskwą.

Publikacja: 17.05.2024 12:15

Cyryl I, patriarcha moskiewski i całej Rusi.

Cyryl I, patriarcha moskiewski i całej Rusi.

Foto: EPA/PAVEL BEDNYAKOV / KREMLIN POOL / POOL

qm

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 814

Minister spraw wewnętrznych Estonii Lauri Läänemets oczekuje, że przedstawiciele Estońskiego Kościoła Prawosławnego Patriarchatu Moskiewskiego uznają działania patriarchy Moskwy i całej Rusi Cyryla za „herezję” i zerwą więzi z Moskwą — podaje estoński publiczny nadawca Eesti Rahvusringhääling (ERR).

Przewodniczący Partii Socjaldemokratycznej powiedział, że w zeszłym tygodniu w MSW doszło do spotkania z trzema biskupami Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego Patriarchatu Moskiewskiego, a w rozmowach pośredniczył Urmas Viilma, arcybiskup Ewangelicko-Luterańskiego Kościoła w Estonii i szef estońskiej Rady Kościołów. W trakcie rozmów — jak relacjonował Läänemets — po raz kolejny poruszone zostały zagadnienia, które „nie odpowiadają Estonii”. — Wyjaśniliśmy, czego oczekuje Estonia. Wysłuchaliśmy także przedstawicieli Kościoła moskiewskiego — powiedział.

Czytaj więcej

Tomasz P. Terlikowski: „Święta wojna” o „przestrzeń Świętej Rusi”. Dlaczego Kościół nie potępia Cyryla?

— Omawialiśmy także różne decyzje Kościoła prawosławnego na świecie. Istnieją kanony, który stanowią, że w przypadku herezji lub fałszywej doktryny parafie mogą podjąć samodzielne kroki i nie muszą dochowywać wcześniejszych ślubów — zauważył minister, podkreślając, że „herezją w świecie chrześcijańskim jest, gdy ktoś mówi o morderstwie, gwałcie, błogosławieniu wojny i niszczeniu innego kraju”. — W świecie religijnym logika jest dokładnie odwrotna: chodzi o miłość i troskę o bliźniego. A to, co robi dziś patriarcha Cyryl, jest herezją — tłumaczył.

Reklama
Reklama

Läänemets podkreślił, że np. działania w tej kwestii mógłby podjąć Piuchticki Monaster Zaśnięcia Matki Bożej, jedyny prawosławny klasztor w Estonii. — Wyjaśnimy to klasztorowi i zobaczymy, co mają na ten temat do powiedzenia — dodał.

Patriarcha Cyryl wspiera inwazję Rosji na Ukrainę. „święta wojna z globalizmem”

Szef estońskiego MSW zwrócił uwagę, że jak dotąd lokalni przedstawiciele Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej nie nazwali działań patriarchy Cyryla herezją. — Wydaje mi się, że jest to dla nich w ogóle nowość. Rozumiem, że w świecie Kościoła prawosławnego biskupi nie poruszają tematów o charakterze religijno-politycznym ani wykraczających poza granice państwa — mówił. — Poprosiliśmy lokalny Kościół, aby przekazał ministerstwu na piśmie, jakie kroki zamierza podjąć, abyśmy mogli zrozumieć, co dokładnie zamierzają zrobić. Wtedy będziemy mogli ocenić, co powinien zrobić resort spraw wewnętrznych i rząd. Mam nadzieję, że odpowiedzi nadejdą na przełomie maja i czerwca — powiedział.

Czytaj więcej

Cyryl I ogłasza „świętą wojnę”

Lauri Läänemets podkreślił, że jego celem nie jest przymusowe zamykanie wspólnot religijnych podległych Moskwie. — Celem jest ucięcie prawnego i religijnego podporządkowania Moskwie — tłumaczył.

6 maja estońskie Zgromadzenie Państwowe (Riigikogu) uznało patriarchat moskiewski za instytucję wspierającą agresję militarną Federacji Rosyjskiej. Pod koniec marca patriarchat ten zorganizował w Moskwie Światową Radę Narodu Rosyjskiego, podczas której zatwierdzono dokument wyjaśniający powody inwazji Rosji na Ukrainę. „Prowadzimy świętą wojnę z globalizmem i Zachodem, który popadł w satanizm" — napisał wtedy Cyryl.

Konflikty zbrojne
Jak dużej pomocy finansowej potrzebuje Ukraina? Na armię wydaje niemal 30 proc. PKB
Konflikty zbrojne
Rosja nadal przegrywa z Ukrainą wojnę na morzu
Konflikty zbrojne
Minister obrony Rosji: Są dowody, że NATO przygotowuje się na wojnę z nami
Konflikty zbrojne
Dyrektor Instytutu Wschodniej Flanki: Trwały pokój na Ukrainie? Nie liczyłbym. Rosjanom na tym nie zależy
Konflikty zbrojne
Rosja za wszelką cenę chce zwiększyć produkcję zbrojeniową. Z czym ma problem?
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama