Urzędnicy, w których kompetencji leży codzienne wystawianie różnego rodzaju dokumentów, powinni pamiętać o tym, że każdy z nich musi być rzetelny i poświadczać wyłącznie prawdziwe okoliczności i fakty. Nawet drobne odstępstwa od tych zasad mogą narazić urzędnika na surową odpowiedzialność karną – nawet do ośmiu lat pozbawienia wolności.
Nie każdy ?usłyszy zarzuty
Zgodnie z art. 271 par. 1 kodeksu karnego funkcjonariusz publiczny lub inna osoba uprawniona do wystawienia dokumentu, która poświadcza w nim nieprawdę co do okoliczności mającej znaczenie prawne, popełnia przestępstwo. Grozi za nie kara pozbawienia wolności od trzech miesięcy do pięciu lat.
Przepis ten wprowadza odpowiedzialność karną za urzędowe poświadczenie nieprawdy. Przestępstwo to ma charakter indywidualny, co oznacza, że może je popełnić tylko funkcjonariusz publiczny lub osoba uprawniona do wystawienia dokumentu. Sprawcą tego czynu może być zatem każdy funkcjonariusz publiczny – a więc także pracownik administracji rządowej, innego organu państwowego lub samorządu terytorialnego (art. 115 par. 13 pkt 4 kodeksu karnego). Natomiast spośród osób niebędących funkcjonariuszami publicznymi przestępstwo to może popełnić jedynie ten, kto jest uprawniony do wystawienia dokumentu, a więc np. rzeczoznawca budowlany czy inspektor nadzoru budowlanego.
W każdym przypadku osobom tym trzeba udowodnić, że zarzucanego im przestępstwa dopuściły się umyślnie. Tylko wówczas bowiem będą one mogły zostać pociągnięte do odpowiedzialności karnej. W praktyce zatem sprawcy trzeba będzie wykazać, że miał on zamiar popełnienia czynu zabronionego, a więc chciał go popełnić, albo przewidując możliwość jego popełnienia, na to się godził (zamiar ewentualny). W przypadku zamiaru ewentualnego nieuczciwy urzędnik musi godzić się na to, że poświadczana okoliczność mająca znaczenie prawne w rzeczywistości może być inna, niż stwierdza on w wystawianym przez siebie dokumencie.
Zabronione ?zachowania
Przestępcze zachowanie się sprawcy w każdym przypadku musi polegać na poświadczeniu nieprawdy w dokumencie co do okoliczności mającej znaczenie prawne – tzw. fałsz intelektualny. W praktyce oznacza to, że sprawca stwierdza czy poręcza prawdziwość, wiarygodność kogoś lub czegoś lub też zaświadcza coś czy potwierdza. W tym przypadku sprawca poświadcza osobie trzeciej nieprawdę, a nie oświadcza nieprawdę co do danej okoliczności we własnym interesie. Osoba dopuszczająca się tego czynu działa wprawdzie we własnym imieniu, ale w cudzej sprawie.