I Prezes SN Małgorzata Gersdorf nie godzi się na odejście w stan spoczynku

Do czego to doszło, żeby tak asystować pierwszemu prezesowi w przyjściu do pracy – dziwił się rzecznik Sądu Najwyższego.

Aktualizacja: 05.07.2018 07:10 Publikacja: 04.07.2018 22:44

Środa 4 lipca przed Sądem Najwyższym

Środa 4 lipca przed Sądem Najwyższym

Foto: Wojciech Tumidalski

Rzeczywiście, był to niezwykły dzień w historii Sądu Najwyższego. Pierwsza prezes Małgorzata Gersdorf była oczekiwana przed wejściem do sądu przez tłum wyrażający też poparcie dla idei nieusuwalności sędziów i niezależności sądów. Próg gmachu przekroczyła z białą różą w dłoni, wśród okrzyków: „Dziękujemy" i „Konstytucja". Na miejscu spotkać było można byłego pierwszego prezesa Adama Strzembosza, byłego prezesa Trybunału Konstytucyjnego Andrzeja Rzeplińskiego, szefa stowarzyszenia sędziów Iustitia Krystiana Markiewicza, znanych adwokatów, radców prawnych i profesorów.

Pozostało jeszcze 81% artykułu

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Matura i egzamin ósmoklasisty
Egzamin 8-klasisty: język polski. Odpowiedzi eksperta WSiP
Prawo rodzinne
Rozwód tam, gdzie ślub. Szybciej, bliżej domu i niedrogo
Nieruchomości
Czy dziecko może dostać grunt obciążony służebnością? Wyrok SN
Prawo w Polsce
Jak zmienić miejsce głosowania w wyborach prezydenckich 2025?
Prawo drogowe
Ważny wyrok dla kierowców i rowerzystów. Chodzi o pierwszeństwo