O udostępnienie kodu źródłowego zwróciło się Stowarzyszenie Sieć Obywatelska Watchdog Polska.
Czytaj także: Jak działa losowanie składów orzekających w sądach
Ministerstwo Sprawiedliwości odpowiedziało, że nie jest to informacja publiczna. Argumentowało, że kod źródłowy jest pojęciem z zakresu informatyki i programowania, a dostęp do niego daje programiście możliwość poznania dokładnej budowy wszystkich elementów systemu informatycznego i ich powielania lub modyfikacji. Jak podkreślono, twórcy kodów źródłowych dokładają starań by zachować ich poufność ze względu na bezpieczeństwo i integralność programów komputerowych.
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie (sygn. akt II SAB/Wa 502/18) podzielił stanowisko resortu sprawiedliwości, i oddalił skargę Watchdog Polska. Uznał, że ujawnianie algorytmu losowania sędziów może sprawić, że ktoś z zewnątrz będzie ingerować w wyniki losowań i ograniczy w ten sposób niezawisłość sędziów.
W uzasadnieniu wskazano, że informacje dotyczące zasad funkcjonowania czy organizacji organu – a takimi są informacje dotyczące kodu źródłowego – mają charakter techniczny. Zgodnie z utrwalonym orzecznictwem tego typu wiadomości nie stanowią informacji publicznej.