Ustawa kagańcowa do kosza - apelują eksperci parlamentarnego Zespołu do spraw Praworządności

Eksperci biorący udział we wtorkowych pracach Parlamentarnego Zespołu do spraw Praworządności są zgodni: ustawa represyjna nadaje się do kosza.

Aktualizacja: 14.01.2020 18:58 Publikacja: 14.01.2020 18:28

Obrady Parlamentarnego Zespołu do spraw Praworządności

Obrady Parlamentarnego Zespołu do spraw Praworządności

Foto: senat.gov.pl

Uczestnicy obrad wtorkowego parlamentarnego Zespołu do spraw Praworządności zgodnie i bardzo krytycznie ocenili ustawę sędziowską uchwaloną przez Sejm 20 grudnia 2019 r. W spotkaniu oprócz posłów i senatorów opozycyjnych klubów wzięła udział pierwsza prezes SN Małgorzata Gersdorf, a także sędziowie oraz eksperci – polscy i zagraniczni. Spotkanie zaczęło się od przedstawienia wszelkich zagrożeń związanych z ustawą. A że jest ich sporo, to spotkanie trwało dłużej, niż zaplanowano.

– Chciałabym zakwestionować ten sposób procedowania. Praktycznie nie ma już ustaw, nad którymi mogłaby się toczyć dyskusja – mówiła prezes Gersdorf. I przekonywała, że nic już nie jest tym, czym się wydaje. I wyliczyła Trybunał Konstytucyjny oraz Krajową Radę Sądownictwa.

Czytaj też:

OBWE: ustawa kagańcowa powinna trafić do kosza

Sędziowie z Olsztyna pytają SN o nową KRS

Ustawa represyjna - jak nie wykonywać wyroku TSUE

Gorsza ustawa kagańcowa czy próba odrzucenia wyroku TSUE?

– Za chwilę sądy nie będą sądami, a Sąd Najwyższy Sądem Najwyższym. Ta ustawa zamyka nam usta, a sądy będą mogły najwyżej orzekać o rozwodach, nic innego im nie pozostanie – mówiła pierwsza prezes SN.

W imieniu Naczelnej Rady Adwokackiej Rafał Dębowski mówił, że adwokaci sprzeciwiają się przyjmowaniu rozwiązań ustawowych, które Polskę wprowadzają do grupy krajów, w których nie obowiązują zasady demokratyczne.

– Nie można takich przepisów przyjmować w imię polskiej racji stanu – mówił adwokat do senatorów.

I nie był to jedyny apel prawników o wyrzucenie ustawy do kosza. W podobnym tonie wypowiadał się adwokat Mikołaj Pietrzak, szef warszawskich adwokatów, i Maciej Taborowski, zastępca rzecznika praw obywatelskich. W kilkugodzinnej debacie zabrakło głosu przeciwnego. Nikt ustawy nie bronił.

Zdaniem Tomasza Grodzkiego, marszałka Senatu, nowelizacja ustaw sądowych wydaje się niebezpieczna z wielu punktów widzenia.

– Rząd stara się przekonać społeczeństwo, że to nic nieprawidłowego i że podobne rzeczy dzieją się w innych krajach – mówił Grodzki.

Oburzenia propozycjami nie kryli też sędziowie.

– Sądy są niezależne, co oznacza, że nie możemy być resortem podległym ministrowi sprawiedliwości. Sędzia ma służyć państwu. Mamy prawo mówić, że reforma sądownictwa jest wadliwa, a KRS nie spełnia standardów europejskich – wyliczał sędzia Piotr Gąciarek ze Stowarzyszenia Sędziów Polskich Iustitia.

W środę ustawą zajmie się Senat.

Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Prawo dla Ciebie
PiS wygrywa w Sądzie Najwyższym. Uchwała PKW o rozliczeniu kampanii uchylona
W sądzie i w urzędzie
Już za trzy tygodnie list polecony z urzędu przyjdzie on-line
Dane osobowe
Rekord wyłudzeń kredytów. Eksperci ostrzegają: będzie jeszcze więcej
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawnicy
Ewa Wrzosek musi odejść. Uderzyła publicznie w ministra Bodnara