Iustitia: bezprawne obowiązki z tzw. ustawy kagańcowej

Obowiązki nałożone w tzw. ustawie kagańcowej dotyczące ujawnienia pozasądowej działalności sędziów są bezprawne i jako takie nie istnieją - uważa stowarzyszenie "Iustitia".

Publikacja: 01.03.2020 08:49

Iustitia: bezprawne obowiązki z tzw. ustawy kagańcowej

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

W wydanym w sobotę stanowisku "Iustitii" czytamy, że obowiązek złożenia pisemnego oświadczenia o członkostwie w zrzeszeniu, w tym w stowarzyszeniu - ze wskazaniem nazwy i siedziby zrzeszenia, pełnionych funkcji oraz okresu członkostwa oraz o funkcji pełnionej w organie fundacji nieprowadzącej działalności gospodarczej - ze wskazaniem nazwy i siedziby fundacji oraz okresu pełnienia funkcji jest sprzeczny z podstawowymi prawami człowieka takimi jak prawo do poszanowania życia prywatnego, wolność wyznania, wolność gromadzenia się i stowarzyszania się, wyrażonymi w Konstytucji RP.

Dalej wskazano, że nie jest jasna intencja ustawodawcy, który zmierza do ujawnienia wszystkim faktu, że sędzia jest członkiem konkretnych organizacji, w tym związku wyznaniowego albo nie jest.

W ocenie Stowarzyszenia Sędziów Polskich Iustitia wskazane regulacje mają służyć wyłącznie upokorzeniu sędziów poprzez nałożenie na nich obowiązku ujawnienia istotnych okoliczności z ich życia prywatnego, w tym danych wrażliwych. Ponadto stanowią przejaw dyskryminacji sędziów, ponieważ członkowie żadnej innej grupy zawodowej ani żadnego innego środowiska (poza prokuratorami, na których nałożono tożsame obowiązki tą samą ustawą) nie są zobowiązani do ujawniania wszystkim okoliczności z ich życia prywatnego.

Zdaniem "Iustitii" również obowiązek ujawnienia przez sędziego członkostwa w partii politycznej przed powołaniem na stanowisko sędziego, a także w okresie sprawowania urzędu przed dniem 29 grudnia 1989 r. nie służy żadnemu akceptowalnemu społecznie i prawnie celowi, a jedynie stygmatyzacji sędziów i przykryciu faktu, że do Trybunału Konstytucyjnego ten sam ustawodawca powołał dwoje niedawnych posłów obozu rządzącego.

- Wskazane regulacje stanowią element bezprecedensowej walki z niezależnymi sądami i niezawisłymi sędziami, wszczętej przez władzę polityczną i zmierzającej do całkowitego podporządkowania sobie władzy sądowniczej - podkreśla stowarzyszenie.

"Iustitia" oświadczyła, że obowiązki te są nałożone bezprawnie i jako takie nie istnieją.

W piątek na łamach "Rzeczpospolitej" informowaliśmy, że w związku z obowiązkiem nałożonym tzw. ustawą kagańcową, sędziowie nie tylko nie wiedzą, co wpisać w oświadczeniu, ale mają też wątpliwości, czy ujawnienie informacji w internecie nie przysporzy im kłopotów ("Ustawa kagańcowa: Sędziowie nie spieszą się z oświadczeniami").

W wydanym w sobotę stanowisku "Iustitii" czytamy, że obowiązek złożenia pisemnego oświadczenia o członkostwie w zrzeszeniu, w tym w stowarzyszeniu - ze wskazaniem nazwy i siedziby zrzeszenia, pełnionych funkcji oraz okresu członkostwa oraz o funkcji pełnionej w organie fundacji nieprowadzącej działalności gospodarczej - ze wskazaniem nazwy i siedziby fundacji oraz okresu pełnienia funkcji jest sprzeczny z podstawowymi prawami człowieka takimi jak prawo do poszanowania życia prywatnego, wolność wyznania, wolność gromadzenia się i stowarzyszania się, wyrażonymi w Konstytucji RP.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Prawo karne
Słynny artykuł o zniesławieniu ma zniknąć z kodeksu karnego
Prawo karne
Pierwszy raz pseudokibice w Polsce popełnili przestępstwo polityczne. W tle Rosjanie
Podatki
Kiedy ruszy KSeF? Ministerstwo Finansów podało odległy termin
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Podatki
Ministerstwo Finansów odkryło karty, będzie nowy podatek. Kto go zapłaci?
Materiał Promocyjny
Co czeka zarządców budynków w regulacjach elektromobilności?