Wczoraj w sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka odbyło się pierwsze czytanie rządowego projektu noweli prawa o adwokaturze oraz kilku innych ustaw. Przewiduje on możliwość powrotu do zawodu mimo dyscyplinarnego wykluczenia z niego.
Trybunał Konstytucyjny w wyroku z 18 października 2010 r. (sygn. K 1/09) orzekł o niekonstytucyjności przepisu występującego w niektórych ustawach, stanowiącego, że skreślenie z listy członków danej izby jest nieodwracalne. Zawierają go m.in.: prawo o adwokaturze i ustawy o radcach prawnych, rzecznikach patentowych, o zawodzie lekarza weterynarii, o samorządach zawodowych architektów, inżynierów budownictwa oraz urbanistów. Projekt stanowi nie tylko wykonanie tego wyroku, ale rozciąga nowe regulacje na wszystkie podobne zawody.
Nie będzie jednak automatycznego powrotu. Stary nowy kandydat musi spełniać wszystkie inne wymagania, np. dawać rękojmię należytego wykonywania zawodu. W niektórych wypadkach powrót może być także uzależniony od dodatkowego szkolenia.
Jeśli chodzi o adwokatów i radców, powrót będzie silniej obwarowany. Każda osoba, która nie wykonywała zawodu przez co najmniej dziesięć lat, podlegać ma ponownemu wpisowi na listę dopiero po złożeniu egzaminu adwokackiego. Takie rozwiązanie pozwoli na weryfikację wiedzy.
Nie wszyscy popierają wyrok i proponowane zmiany. Jerzy Naumann, autor komentarza do Kodeksu Etyki Adwokackiej, krytycznie ocenia wyrok TK i projekt noweli.