Reklama

Jaka opłata za przeniesienie sprawy? z e-sądu do tradycyjnego

Sąd Najwyższy rozstrzygnie, czy przeniesienie sprawy z e-sądu do tradycyjnego wymaga wniesienia dopłaty przez powoda.

Publikacja: 10.07.2013 09:30

Jaka opłata za przeniesienie sprawy? z e-sądu do tradycyjnego

Foto: www.sxc.hu

E-sąd rozpatruje grubo ponad milion spraw rocznie. Mimo że sprzeciwy od wydanych przez niego nakazów wnoszone są tylko w kilku procentach, to i tak tysiące spraw przekazywanych jest są do zwykłego sądu. Czy to wymaga uzupełnienia opłaty (dawniej wpisu) przez powoda?

Odesłane z e-sądu

Z takim pytaniem prawnym zwrócił się do Sądu Najwyższego, gliwicki Sąd Okręgowy. ?Chodzi o to, że opłata w e-sądzie jest cztery raz niższa niż w sądzie tradycyjnym. Zanim SN przesądzi, lepiej wnieść opłatę, inaczej ryzykuje się, że postępowania zostanie umorzone.

W przypadku prawidłowego wniesienia sprzeciwu nakaz zapłaty traci moc w całości, a e-sąd przekazuje sprawę do sądu według właściwości ogólnej, czyli zwykłego sądu (art. 50536–37 kodeksu postępowania cywilnego). Dodajmy, że sprzeciw od nakazu zapłaty nie wymaga uzasadnienia i przedstawienia dowodów (szerzej: „Jak się odwołać od otrzymanego e-nakazu", „Rz" z 8 października 2011 r.). Po przekazaniu sprawy sędzia przewodniczący wzywa powoda do usunięcia braków formalnych pozwu, a w przypadku ich nieusunięcia w terminie dwutygodniowym umarza postępowanie.

Ta sytuacja zaistniała w sprawie Tadeusza W. przeciwko Piotrowi B., o zapłatę 4,9 tys. zł. Powód zapłacił 62 zł opłaty. Wkrótce zapadł nakaz zapłaty, ale pozwany złożył sprzeciw, więc E-sąd stwierdził utratę jego mocy i przekazał sprawę Sądowi Rejonowemu w Rybniku. SR wezwał z kolei powoda do uiszczenia reszty opłaty. Ten jednak jej nie uiścił w terminie i są umorzył postępowanie. Rozpatrując zażalenie powoda Sąd Okręgowy w Gliwicach powziął wątpliwości, czy w takiej sytuacji jest podstawa do żądania dodatkowej opłaty.

Problem z ulgą

Jak wskazał w uzasadnieniu pytania sędzia SO Lesław Zieliński, za nie pobieraniem opłaty przemawia to, że choć przy wprowadzaniu przed przed czterema laty e-sądu przewidziano niższą opłatę w e-postępowaniu, to nie przewidziano dopłaty, gdy sprawa wniesiona w e-sądzie trafia do zwykłego sądu.

Reklama
Reklama

Faktem jest, że intencją ustawodawcy było, żeby niższa opłata zachęcała do skorzystania z e-procedury. Brak dopłaty po przekazania sprawy do zwykłego sądu mógłby być jednak wykorzystywany do obchodzenia prawa w zakresie opłat. Może to być też zakwalifikowane jako naruszenie zasady równego traktowania osób w tej samej sytuacji.

SN nie wyznaczył jeszcze terminu posiedzenia. Zwykle odbywa się ono po trzech miesiącach od wpływy pytania.

Uchwalona niedawno nowela k.p.c., wprowadzająca zmiany w e-sądzie precyzuje, że po przekazaniu sprawy zwykłemu sądowi, w przypadku braku podstaw do wydania nakazu (art. 505³³ §1 k.p.c.), bądź niemożliwości doręczenia nakazu (art. 50534 § 1 k.p.c.), sędzia wzywa powoda do uiszczenia opłaty uzupełniającej od pozwu pod rygorem umorzenia postępowania. Nadal jednak nie rozstrzyga typowej sytuacji: skutecznego sprzeciwu od e-nakazu.

1,25 proc.

wartości sporu wynosi opłata za wniesienie pozwu w e-sądzie, a w zwykłym – 5 proc.

Prawo karne
Prokurator krajowy o śledztwach ws. Ziobry, Romanowskiego i dywersji
Konsumenci
Nowy wyrok TSUE ws. frankowiczów. „Powinien mieć znaczenie dla tysięcy spraw”
Nieruchomości
To już pewne: dziedziczenia nieruchomości z prostszymi formalnościami
Praca, Emerytury i renty
O tym zasiłku mało kto wie. Wypłaca go MOPS niezależnie od dochodu
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama