Dobiegają końca prace legislacyjne nad projektem zmian kodeksu postępowania karnego, nadającym ministrowi sprawiedliwości prawo do wnoszenia kasacji w sprawach karnych (druk sejmowy nr 839). Warto przypomnieć, że prawo to minister utracił w chwili rozłączenia stanowisk Ministra Sprawiedliwości i Prokuratora Generalnego.
Obecny projekt został wniesiony jako poselski jeszcze w roku 2012 i przez dłuższy czas nie był rozpoznawany. Dopiero w czerwcu 2014 r., po otrzymaniu poparcia ze strony rządowej, prace nad projektem uległy nagłemu przyspieszeniu. W ciągu 2 dni (27 i 29 sierpnia 2014 r.) odbyły się w Sejmie dwa czytania, projekt został uchwalony i przekazany do Senatu, gdzie aktualnie jest rozpatrywany (druk senacki nr 709).
Jak podkreśliło Stowarzyszenie, z uwagi na tryb wniesienia projektu (projekt poselski) nie był on konsultowany z organizacjami społecznymi, w tym z „Iustitią". Stowarzyszenie nie uzyskało też zaproszenia na posiedzenia komisji sejmowych w tym zakresie.
W związku z powyższym zespół ds. prawa karnego opracował opinię dotyczącą projektu, oceniając go negatywnie w zakresie, w jakim przywraca uprawnienie ministra sprawiedliwości do wnoszenia kasacji.
Zdaniem Stowarzyszenia, przyznanie ministrowi kompetencji procesowych stanowi pewien regres w stosunku do obowiązującej zasady rozdziału kompetencji ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego i nie znajduje uzasadnienia w ustawowych zadaniach ministra sprawiedliwości. Zadania te w chwili obecnej mają charakter administracyjny, co wynika m.in. wprost z treści Rozporządzenia Prezesa Rady Ministrów z dnia 18 listopada 2011 r. w sprawie szczegółowego zakresu działania Ministra Sprawiedliwości.