Mateusz Kijowski złożył przeciwko sędziemu Sądu Rejonowego w Warszawie Łukaszowi Piebiakowi prywatny akt oskarżenia. Według byłego lidera KOD sędzia zniesławił go w mediach społecznościowych.
Co napisał Łukasz Piebiak o Mateuszu Kijowskim na X
Chodzi o wpis zamieszczony na portalu X 31 stycznia 2024 r. „Zgodnie z przewidywaniami: z bezprawnego przejęcia Prokuratury Krajowej najbardziej cieszą się przestępcy. Tu pierwszy z nich. Brawo Adam Bodnar i Donald Tusk” – napisał Łukasz Piebiak. Post ten umieszczono obok wpisu Mateusza Kijowskiego o treści: „Warto było. To zdjęcie z 6 maja 2019 roku. Prokuratura Krajowa była jeszcze przy ul. Rakowieckiej ze Święczkowskim na czele. Dzisiaj jest wolna” z dołączonym zdjęciem przedstawiającym byłego lidera KOD z banerem „#wolna prokuratura” na tle napisu „Prokuratura Krajowa”.
Kijowski uznał, że post Piebiaka go znieważa i skierował przeciwko niemu do sądu rejonowego prywatny akt oskarżenia, w którym oskarżył go o zniesławienie. W oskarżeniu przekonuje, że zamieszczona przez sędziego informacja, jakoby miał być przestępcą jest nieprawdziwa, poniża go w oczach opinii publicznej i narusza jego dobre imię. Były lider KOD przypomniał, że nie został skazany prawomocnym wyrokiem.
"Nie uważam, że zniesławiłem pana Kijowskiego. Można byłoby się nad tym zastanawiać gdybym użył określenia skazany, ponieważ wprawdzie jest on skazany, ale nieprawomocnie. Tego jednak nie zrobiłem„ - mówił w wywiadzie dla ”Rzeczpospolitej„ Łukasz Piebiak. - ”Zareagowałem za to na sytuację absurdalną, w której entuzjazm nieprawomocnie skazanego człowieka wywołuje przejęcie prokuratury przez nową ekipę i usunięcie z niej tych, którzy go ścigali. To tak jakby gangster sądzony o jakieś przestępstwo cieszył się ze zmian w prokuraturze" - stwierdził.
Czytaj więcej
Mateusz Kijowski złożył prywatny akt oskarżenia przeciwko sędziemu Łukaszowi Piebiakowi i domaga...