Sędzia Łukasz Piebiak: Jestem spokojny o swój los, nie przeproszę Mateusza Kijowskiego

Jestem spokojny o swój los. Nie zamierzam przeprosić Mateusza Kijowskiego, nie widzę do tego podstaw. W rozumieniu potocznym jest przestępcą – mówi „Rzeczpospolitej” Łukasz Piebiak, sędzia, były wiceminister sprawiedliwości.

Aktualizacja: 16.04.2024 06:17 Publikacja: 16.04.2024 04:30

Łukasz Piebiak

Łukasz Piebiak

Foto: tv.rp.pl

Czy zgodnie z prawem mianem przestępcy można określać kogoś, kto nie został skazany prawomocnym wyrokiem sądu?

Według specjalistów od prawa karnego można. W kodeksie postępowania karnego jest definicja oskarżonego czy skazanego, ale nie ma definicji przestępcy. Określenie to jest określeniem języka potocznego, upraszczające. Jest na to kilka judykatów Sądu Najwyższego. W związku z tym osoba, która jest podejrzana o popełnienie przestępstwa może być nazwana przestępcą, zwłaszcza w sytuacji kiedy jest wysoce prawdopodobne, że tego przestępstwa się dopuściła. A takie prawdopodobieństwo stwarza wniesienie aktu oskarżenia do sądu i nieprawomocne skazanie.

Mateusz Kijowski złożył właśnie prywatny akt oskarżenia przeciwko panu i domaga się uchylenia pańskiego immunitetu sędziowskiego. Według byłego lidera KOD zniesławił go pan w mediach społecznościowych nazywając go przestępcą. Jak pan to odbiera?

Dowiedziałem się o tym z mediów, a prywatny akt oskarżenia nie został mi doręczony. Nie uważam, że zniesławiłem pana Kijowskiego. Można byłoby się nad tym zastanawiać gdybym użył określenia skazany, ponieważ wprawdzie jest on skazany, ale nieprawomocnie. Tego jednak nie zrobiłem.

Zareagowałem za to na sytuację absurdalną, w której entuzjazm nieprawomocnie skazanego człowieka wywołuje przejęcie prokuratury przez nową ekipę i usunięcie z niej tych, którzy go ścigali. To tak jakby gangster sądzony o jakieś przestępstwo cieszył się ze zmian w prokuraturze. A przypomnę, że całkiem niedawno niektórzy prokuratorzy ze stowarzyszenia Lex Super Omnia i sympatyzujący z nimi sędziowie karni uczestniczyli we wspólnym spotkaniu poświęconego wyborom na zajęte przez Dariusza Barskiego stanowisko Prokuratora Krajowego i spotkanie to otwierał nie kto inny jak pan Kijowski. Takie działania wywołują moje oburzenie i dlatego tak skomentowałem jego prowokacyjny wpis.

Czytaj więcej

Sędzia Piebiak może stracić immunitet. Oskarża go były lider KOD

Czy nie uważa pan, że w tym przypadku naruszył pan zasadę domniemania niewinności?

Nie, nie użyłem przecież sformułowania skazany, a w różnych mediach, także w „Rzeczpospolitej” takie określenie pojawiło się. Przestępca to określenie osoby, która popełniła przestępstwo, a w przypadku Pana Kijowskiego jest akt oskarżenia i dwa nieprawomocne wyroki skazujące.

Przeciwko panu też jest teraz w sądzie akt oskarżenia. Czy oznacza to, idąc tym tokiem myślenia, że jest pan przestępcą?

Po pierwsze, są to doniesienia medialne. Po drugie, czym innym jest jednak przestępstwo prywatnoskargowe, a czym innym publicznoskargowe. Nie ma równości między oskarżonym przez prokuratora, a kimś kogo oskarżyła prywatna osoba, która poczuła się czymś urażona. Proszę pamiętać, że akt oskarżenia o przestępstwo ścigane z oskarżenia publicznego poprzedzone jest wieloma czynnościami procesowymi w postępowaniu przygotowawczym

Czy w związku z tym aktem oskarżenia obawia się pan utraty immunitetu i poniesienia konsekwencji?

Gdybym żył w państwie, gdzie sędziowie i prokuratorzy nie angażują się w działalność polityczną to nie obawiałbym się. Niestety, żyję w państwie, gdzie niektórzy sędziowie i prokuratorzy uprawiają politykę mimo wyraźnego zakazu w konstytucji. Jestem jednak spokojny o swój los.

Przypomnę sprawę nie laika, nie osoby anonimowej, ale prawnika prof. Wojciecha Sadurskiego, który napisał, że PiS to zorganizowana grupa przestępcza. Sprawa trafiła do sądu cywilnego. Ostatecznie sądy uznały, że określenie to było mocne, może trochę przesadzone, ale w gruncie rzeczy nic się nie stało. Jeżeli w mojej sprawie będą obowiązywały te same zasady i standardy to jestem spokojny i nie obawiam się.

Sporny post nadal widnieje na pana koncie na portalu X. Zamierza go pan usunąć?

Nie.

Czytaj więcej

Wraca afera fakturowa w KOD. Mateusz Kijowski walczy o uniewinnienie

Czy nadal uważa pan, że Mateusz Kijowski jest przestępcą?

W rozumieniu potocznym jest przestępcą. A czy zostanie prawomocnie skazany? To nie mnie decydować. O tym rozstrzygnie sąd.

Z informacji, które uzyskaliśmy wynika, że Mateusz Kijowski próbował kontaktować się z panem i wzywał do usunięcia wpisu i przeprosin. Jak pan na to odpowiedział?

Nie doręczono mi takich dokumentów. Widocznie pan Kijowski i jego adwokat nie potrafią ustalić gdzie pracuję i w jaki sposób doręczyć mi te dokumenty.

A czy nie lepiej po prostu przeprosić i zapomnieć o sprawie?

To by oznaczało, że wycofuje się z negatywnej oceny postawy reprezentowanej przez pana Kijowskiego i przez część środowiska prokuratorskiego i sędziowskiego, która z nim sympatyzuje. Uważam, że niestosowne jest żeby zajmować się walką o praworządność, o wolność sądów i prokuratury, a jednocześnie być osobą oskarżoną i nieprawomocne skazaną wyrokiem sądu karnego.

Czyli nie przeprosi pan?

Na dziś nie zamierzam przeprosić, nie widzę do tego podstaw.

Czytaj więcej

Bodnar odwołuje sędziów z delegacji. Wśród nich m.in. Piebiak i Iwaniec

Czy zgodnie z prawem mianem przestępcy można określać kogoś, kto nie został skazany prawomocnym wyrokiem sądu?

Według specjalistów od prawa karnego można. W kodeksie postępowania karnego jest definicja oskarżonego czy skazanego, ale nie ma definicji przestępcy. Określenie to jest określeniem języka potocznego, upraszczające. Jest na to kilka judykatów Sądu Najwyższego. W związku z tym osoba, która jest podejrzana o popełnienie przestępstwa może być nazwana przestępcą, zwłaszcza w sytuacji kiedy jest wysoce prawdopodobne, że tego przestępstwa się dopuściła. A takie prawdopodobieństwo stwarza wniesienie aktu oskarżenia do sądu i nieprawomocne skazanie.

Pozostało 88% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Prawo karne
Słynny artykuł o zniesławieniu ma zniknąć z kodeksu karnego
Prawo karne
Pierwszy raz pseudokibice w Polsce popełnili przestępstwo polityczne. W tle Rosjanie
Podatki
Kiedy ruszy KSeF? Ministerstwo Finansów podało odległy termin
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Podatki
Ministerstwo Finansów odkryło karty, będzie nowy podatek. Kto go zapłaci?
Materiał Promocyjny
Co czeka zarządców budynków w regulacjach elektromobilności?