Tysiąc sędziowskich nominacji w dwa lata

W 2023 r. prezydent Andrzej Duda wręczył o 40 proc. mniej nominacji sędziowskich, niż jeszcze rok wcześniej. Za to zarówno w minionym, jak i w 2022 r. Pałac Prezydencki opuściło po 204 nowych asesorów, w większości mających rozpocząć pracę w sądach rejonowych.

Publikacja: 18.01.2024 14:02

Uroczyste wręczenie nominacji sędziowskich w Pałacu Prezydenckim

Uroczyste wręczenie nominacji sędziowskich w Pałacu Prezydenckim

Foto: Przemysław Keler/KPRP

Tak wynika z analiz „Rzeczpospolitej” dokonanych z pomocą Google Pinpoint, narzędzia, które ułatwia przeglądanie dużych zbiorów dokumentów i zawartych w nich danych.

Okazuje się, że w 2022 r. głowa państwa przyjęła ślubowania aż od 348 sędziów sądów rejonowych (dla porównania w kolejnym roku – od 185). Drugą pod względem liczebności grupę przybyłą do Pałacu Prezydenckiego po akty mianowania stanowili przyszli asesorzy. Z tych powołanych w 2022 r. 175 trafiło do sądów rejonowych, a 29 do wojewódzkich sądów administracyjnych. W 2023 r. proporcje układały się odpowiednio: 168 i 36. Większość (aż 154) asesorów mających w minionym roku rozpocząć pracę w sądach rejonowych otrzymała akty mianowania podczas uroczystości zorganizowanej w lipcu. W 2022 r. 170 przyszłych asesorów, w większości absolwentów Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury czekało na nominacje aż do połowy września, co wywołało pewne kontrowersje (opisywała je „Rzeczpospolita”). W czerwcu bowiem młodzi prawnicy otrzymali ostatnie stypendium wypłacane aplikantom KSSiP, a w lipcu wygasło ich ubezpieczenie zdrowotne. Przedłużające się oczekiwanie na wyznaczenie terminu uroczystości w Pałacu Prezydenckim, a tym samym na możliwość przystąpienia do pracy w praktyce oznaczało czasowy brak środków do życia.

Czterech sędziów sądów wojskowych

A jeśli już przyglądamy się uroczystościom „nominacyjnym”, w 2022 r. zorganizowano ich aż 10 (w tym po dwie w marcu, czerwcu i wrześniu), natomiast w 2023 r. – osiem (tym razem dwie odbyły się tylko w jednym miesiącu: marcu). Co ciekawe w ubiegłym roku Andrzej Duda odebrał ślubowania od czterech sędziów sądów wojskowych (trzech z nich trafiło do wojskowego sądu garnizonowego, jeden do wojskowego sądu okręgowego). Rok wcześniej nie było żadnej „wojskowej” nominacji.

Biorąc pod uwagę liczebność sądów poszczególnych szczebli i ich wielkość nie jest wielkim zaskoczeniem, że w minionych dwóch latach najmniej nowych sędziów trafiło do Sądu Najwyższego (w 2023 r. 8, w 2022 r. – 10), Naczelnego Sądu Administracyjnego (odpowiednio 3 i 13) czy do wojewódzkich sądów administracyjnych (odpowiednio 11 i 21). W przypadku sądów okręgowych, podobnie jak w odniesieniu do tych szczebla rejonowego, możemy natomiast mówić o trendzie spadkowym. W 2022 r. akty powołania do pełnienia urzędu na stanowisku orzekającego w SO odebrało 195 sędziów, a rok później – 131.

Czytaj więcej

Na nominację prezydenta czekają i asesorzy, i terminy rozpraw, i obywatele w sądach

Awanse do Sądu Apelacyjnego w Warszawie

Interesująco wygląda natomiast rozkład nominacji na szczeblu sądów apelacyjnych (jest ich w Polsce 11). Patrząc na statystyki z ostatnich dwóch lat można się pokusić o stwierdzenie, że osoby chcące zrobić karierę w sądownictwie powszechnym powinny stawiać na stolicę, a omijać szerokim łukiem… Poznań. Do SA w Warszawie w minionych dwóch latach trafiło 14 sędziów, do SA w Krakowie 11, do SA w Łodzi ośmiu, a w Gdańsku – sześciu. Po pięciu zasiliło szeregi orzekających we Wrocławiu, Katowicach i Rzeszowie, czterech otrzymało powołania do SA w Białymstoku, a po trzech do SA w Szczecinie i Lublinie. Na tym tle mizernie wypada Sąd Apelacyjny w liczącym ponad pół miliona mieszkańców Poznaniu. W 2022 r. prezydent wręczył akt powołania do pełnienia urzędu sędziego tego sądu zaledwie jednej osobie, a w 2023 r. – nikomu.

W sumie Andrzej Duda w minionych dwóch latach odebrał ślubowania od niemal tysiąca sędziów.

Materiał powstał przy użyciu narzędzia Google Pinpoint

Tak wynika z analiz „Rzeczpospolitej” dokonanych z pomocą Google Pinpoint, narzędzia, które ułatwia przeglądanie dużych zbiorów dokumentów i zawartych w nich danych.

Okazuje się, że w 2022 r. głowa państwa przyjęła ślubowania aż od 348 sędziów sądów rejonowych (dla porównania w kolejnym roku – od 185). Drugą pod względem liczebności grupę przybyłą do Pałacu Prezydenckiego po akty mianowania stanowili przyszli asesorzy. Z tych powołanych w 2022 r. 175 trafiło do sądów rejonowych, a 29 do wojewódzkich sądów administracyjnych. W 2023 r. proporcje układały się odpowiednio: 168 i 36. Większość (aż 154) asesorów mających w minionym roku rozpocząć pracę w sądach rejonowych otrzymała akty mianowania podczas uroczystości zorganizowanej w lipcu. W 2022 r. 170 przyszłych asesorów, w większości absolwentów Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury czekało na nominacje aż do połowy września, co wywołało pewne kontrowersje (opisywała je „Rzeczpospolita”). W czerwcu bowiem młodzi prawnicy otrzymali ostatnie stypendium wypłacane aplikantom KSSiP, a w lipcu wygasło ich ubezpieczenie zdrowotne. Przedłużające się oczekiwanie na wyznaczenie terminu uroczystości w Pałacu Prezydenckim, a tym samym na możliwość przystąpienia do pracy w praktyce oznaczało czasowy brak środków do życia.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP