Sędziowie wygrają z państwem spory o swoje pensje

Ponad tysiąc pozwów trafiło już do sądów pracy. Są pierwsze wyroki uznające roszczenia powodów.

Publikacja: 30.03.2023 02:47

Sędziowie wygrają z państwem spory o swoje pensje

Foto: Adobe Stock

Waloryzacja pensji sędziowskich i prokuratorskich tylko o 7,8 proc. oznacza, że w latach 2021–2023 sędzia sądu rejonowego straci ok. 33–38 tys. zł, a okręgowy i apelacyjny jeszcze więcej. Sędziowie i prokuratorzy ślą więc pozwy do sądów pracy.

Gdzie tkwi problem? Artykuł 5 ustawy o szczególnych rozwiązaniach służących realizacji ustawy budżetowej na rok 2023 przewiduje waloryzację wynagrodzeń jedynie o 7,8 proc. Stosując mechanizm ustawowy, wzrost ten powinien wynosić natomiast 21,89 proc. W 2021 r. jako podstawę ustalenia wynagrodzenia przyjęto w ustawie okołobudżetowej przeciętne wynagrodzenie za II kwartał 2019 r., a zatem zamrożono wynagrodzenia na poziomie z 2020 r. W 2022 r. jako podstawę przyjęto w ustawie okołobudżetowej przeciętne wynagrodzenie za II kwartał 2020 r., powiększone jedynie o 26 zł, ponownie odstępując od zasad ustalania wynagrodzenia ustalonych w usp i ustawie o prokuraturze.

Czytaj więcej

Sędziowie i prokuratorzy walczą w sądach o wyższe pensje. Są pierwsze wyroki

Nic do stracenia

W Sądzie Okręgowym w Krakowie i podległych mu sądach rejonowych złożono już kilkadziesiąt pozwów. Docelowo ma ich być 500. Sędziowie dostali gotowy wzór pozwu, część z nich jest na etapie dostosowywania wyliczeń do swojej sytuacji zawodowej. Zastanawiają się, czy złożyć pozew zbiorowy w tej sprawie. W większych sądach w Polsce sytuacja wygląda podobnie.

Sędzia Monika Frąckowiak, sędzia Sądu Rejonowego w Poznaniu, mówi „Rz”, że jeszcze nie złożyła pozwu, ale jest przygotowana złożyć go za lata 2022 i 2021. Podkreśla, że w praworządnym kraju władza polityczna nie może manipulować wynagrodzeniami sędziów.

– Jesteśmy przecież odrębną władzą. Wysokość wynagrodzenia sędziów powinna być określona systemowo według obiektywnych wskaźników (np. przeciętne wynagrodzenie). Tak określają to standardy europejskie (np. zalecenia Komisji Weneckiej, ENCJ). Tak wskazywał też TK w prawidłowym składzie – mówi sędzia Frąckowiak.

Sędziowie mają już pierwsze rozstrzygnięcia. Wydano już kilkanaście nakazów zapłaty. Pojawiły się też pierwsze wyroki w trybie zwyczajnym (jeszcze nieprawomocne). Sędzia Tomasz Marczyński, Sąd Rejonowy w Bełchatowie, złożył pozew o wyrównanie pensji za 2022 r. w macierzystym sądzie. Otrzymał już nakaz zapłaty – uwzględniono jego roszczenia na ok. 12 tys. zł, ale w jego sprawie może się pojawić sprzeciw. Jak mówi „Rz”, w jego sądzie zapadły też wyroki w trybie zwyczajnym dotyczące wynagrodzeń za 2021 r.

Maciej Strączyński, prezes Sądu Okręgowego w Szczecinie, na razie dostał jedno powiadomienie o złożeniu pozwu na 350 sędziów w swoim okręgu.

Czytaj więcej

Ewa Szadkowska: Ta pazerna kasta

– Wiem jednak, że szykują się kolejni – mówi „Rz”. A czy on sam złoży taki pozew? – Poczekam do końca kadencji, a potem podejmę decyzję – mówi „Rz”.

Jacek Skała ze Związku Zawodowego Prokuratury i Pracowników RP informuje, że pozwy złożyło kilkuset prokuratorów. I dodaje, że zapadło już kilkadziesiąt nakazów zapłaty, jest też jeden wyrok w trybie zwyczajnym. On sam złożył pozew jako jeden z pierwszych. – Pozew dotyczy wynagrodzenia za 2022 r. – mówi „Rz”. I wyjaśnia, że wstrzymał się z żądaniem za 2021 r., bo jest ono ryzykowne. Chodzi o stwierdzenie (lub nie), czy pandemia była przesłanką zamrożenia płac.

Zgłaszane roszczenia

Kilka krakowskich prokuratur w całości wystąpiło z pozwem. Podobnie jest w Sosnowcu, Poznaniu i Lublinie. W Opolu jako pierwszy pozew złożył szef, chcąc dać przykład innym prokuratorom.

Prokurator Grzegorz Palke z Prokuratury Rejonowej we Włocławku (Związek Zawodowy Pracowników i Prokuratorów) z 15-letnim stażem złożył pozew w grudniu 2022 r. Obejmował on żądanie za cały 2022 r. (.

– Najpierw w mojej sprawie zapadł wyrok nakazowy, uznający moje roszczenie. Odwołała się od niego prokuratura. 13 marca zapadł wyrok w trybie zwyczajnym, w którym sąd uwzględnił moje powództwo (ok. 14 tys. zł brutto). Cały czas jest nieprawomocny i wiem, że strona przeciwna wystąpiła o uzasadnienie – mówi.

Prokurator Adam Bach z PR w Szamotułach (członek ZZPiP) złożył pozew o wynagrodzenie za 2022 r. – W związku z niejasnościami statusu pracowniczego prokuratorów prokuratur rejonowych pozywam zarówno prokuraturę rejonową, jak i okręgową. W mojej sprawie jestem na etapie doręczenia pozwu stronom – mówi „Rz”. – W sprawach części  prokuratorów prokuratura okręgowa udzieliła już odpowiedzi na pozew, w której co do zasady nie zakwestionowała naszych roszczeń – mówi.

Czytaj więcej

Iustitia: wynagrodzenia sędziów w 2023 r. mogą realnie spaść o 16 proc.
Opinia dla „Rzeczpospolitej”
Dagmara Pawełczyk-Woicka, przewodnicząca Krajowej Rady Sądownictwa

W sprawie zamrożenia wynagrodzeń sędziowskich w 2023 r. Krajowa Rada Sądownictwa złożyła już wniosek do Trybunału Konstytucyjnego. Chodzi o rozstrzygnięcie, czy waloryzacja wynagrodzeń sędziów wedle wskaźnika ustawy okołobudżetowej, a nie prawa o ustroju sądów powszechnych, jest zgodna z konstytucją. Mam nadzieję, że sprawa szybko trafi na wokandę i problem zostanie rozwiązany. Tym bardziej że nie wymaga ona powiększonego składu TK; wystarczy skład pięcioosobowy. Rzeczywiście wszyscy sędziowie mogą czuć się rozżaleni, skoro ich ustawa przewiduje konkretne zasady waloryzacji tych wynagrodzeń, a później okazuje się, że od trzech lat obowiązują inne zasady, choć poprzednie nie zostały uchylone. Inicjatywy składania pozwów nie popieramy. Nie możemy zapominać, że decyzja wobec sędziów zostaje wydana przez sędziów.

Waloryzacja pensji sędziowskich i prokuratorskich tylko o 7,8 proc. oznacza, że w latach 2021–2023 sędzia sądu rejonowego straci ok. 33–38 tys. zł, a okręgowy i apelacyjny jeszcze więcej. Sędziowie i prokuratorzy ślą więc pozwy do sądów pracy.

Gdzie tkwi problem? Artykuł 5 ustawy o szczególnych rozwiązaniach służących realizacji ustawy budżetowej na rok 2023 przewiduje waloryzację wynagrodzeń jedynie o 7,8 proc. Stosując mechanizm ustawowy, wzrost ten powinien wynosić natomiast 21,89 proc. W 2021 r. jako podstawę ustalenia wynagrodzenia przyjęto w ustawie okołobudżetowej przeciętne wynagrodzenie za II kwartał 2019 r., a zatem zamrożono wynagrodzenia na poziomie z 2020 r. W 2022 r. jako podstawę przyjęto w ustawie okołobudżetowej przeciętne wynagrodzenie za II kwartał 2020 r., powiększone jedynie o 26 zł, ponownie odstępując od zasad ustalania wynagrodzenia ustalonych w usp i ustawie o prokuraturze.

Pozostało 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP