Pełnomocnicy krytykują zwiększanie formalizmu

Nie zawsze wszystkie wnioski, w tym dowodowe, da się wskazać w treści pisma – uważają prawnicy.

Publikacja: 14.12.2022 07:21

Pełnomocnicy krytykują zwiększanie formalizmu

Foto: Fotorzepa, Rafał Guz Rafał Guz

Wymóg taki przewiduje procedowana w Sejmie nowelizacja kodeksu postępowania cywilnego. Ma on odnosić się jedynie do profesjonalnych pełnomocników (m.in. adwokatów i radców prawnych). Ma to zapobiegać przeoczeniu wniosku zawartego w obszernym uzasadnieniu, a pośrednio wpłynąć także na zmniejszenie objętości pism. Sami adwokaci zwracają jednak uwagę, że efekt może być odwrotny od zamierzonego.

Czytaj więcej

Marek Domagalski: Formalizm nie może blokować dostępu do sądów

Adwokat Monika Strus-Wołos zwraca uwagę, że dobrzy warsztatowo prawnicy już teraz wypisują wnioski dowodowe w petitum pisma. Jednak już „twierdzenia” z założenia są częścią uzasadnienia. – Jeśli znajdą się one tylko w uzasadnieniu, to mogą nie zostać uwzględnione. I ich wyodrębnianie w samym piśmie spowoduje, że w uzasadnieniu będzie trzeba je powtórzyć, przez co pisma znów będą dłuższe. No chyba że całkowicie zwalniamy sędziego z czytania uzasadnienia, ale to byłoby już rażące naruszenie prawa do sądu – dodaje Monika Strus-Wołos.

Z kolei adwokat Karol Pachnik przyznaje, że jeśli ktoś pisze długie pisma, by przewlekać postępowanie, to trzeba mu zwrócić uwagę, a w skrajnych sytuacjach wszcząć postępowanie dyscyplinarne. Ale gdy długość pisma wynika z nietypowości sprawy, odniesień do prawa europejskiego czy obszernej literatury, to jest ona uzasadniona.

– Obawiam się, że jeśli wypiszemy wnioski na początku, ale bez uzasadnienia, to zostaną one oddalone jako właśnie nieuzasadnione – tłumaczy. – Czasem trzeba wyjaśnić, bo sąd może nie wiedzieć na pierwszy rzut oka, po co składamy dany wniosek. Z kolei jeśli uzasadnienie będzie przy samym wniosku, to po nowelizacji pismo może być zwrócone ze względów formalnych. A na tym ucierpi klient, nie adwokat – dodaje.

Opinia dr. hab. Sławomira Cieślaka dla Ośrodka Badań, Studiów i Legislacji dla Krajowej Rady Radców Prawnych wskazuje, że rozwiązanie to może pogorszyć sytuację strony reprezentowanej przez pełnomocników, a co za tym idzie, obniżyć zaufanie do zawodu adwokata czy radcy.

Etap legislacyjny: przed II czytaniem w Sejmie

Wymóg taki przewiduje procedowana w Sejmie nowelizacja kodeksu postępowania cywilnego. Ma on odnosić się jedynie do profesjonalnych pełnomocników (m.in. adwokatów i radców prawnych). Ma to zapobiegać przeoczeniu wniosku zawartego w obszernym uzasadnieniu, a pośrednio wpłynąć także na zmniejszenie objętości pism. Sami adwokaci zwracają jednak uwagę, że efekt może być odwrotny od zamierzonego.

Adwokat Monika Strus-Wołos zwraca uwagę, że dobrzy warsztatowo prawnicy już teraz wypisują wnioski dowodowe w petitum pisma. Jednak już „twierdzenia” z założenia są częścią uzasadnienia. – Jeśli znajdą się one tylko w uzasadnieniu, to mogą nie zostać uwzględnione. I ich wyodrębnianie w samym piśmie spowoduje, że w uzasadnieniu będzie trzeba je powtórzyć, przez co pisma znów będą dłuższe. No chyba że całkowicie zwalniamy sędziego z czytania uzasadnienia, ale to byłoby już rażące naruszenie prawa do sądu – dodaje Monika Strus-Wołos.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Sejm rozpoczął prace nad reformą TK. Dwie partie chcą odrzucenia projektów