Reklama

Dyrektorzy sądów pod nadzorem ministra sprawiedliwości

W relacji dyrektor–prezes to ten pierwszy ma być górą. Prezes przyjdzie do niego po pieniądze.

Publikacja: 26.01.2017 06:48

Dyrektorzy sądów pod nadzorem ministra sprawiedliwości

Foto: Fotorzepa, Michał Walczak

Sejm rusza z pracami nad kolejną nowelą prawa o ustroju sądów powszechnych. Dziś pierwsze czytanie projektu. Za jego sprawą minister sprawiedliwości przejmuje nadzór nad dyrektorami w sądach. Cel? Porządek w sądach. Sędziowie są innego zdania.

Po zmianie prezes sądu ma wykonywać w stosunku do dyrektora czynności z zakresu prawa pracy, a ten zostanie wyłączony z organów sądów rejonowych, okręgowych i apelacyjnych.

Autorzy projektu chcą też zrezygnować z konkursów na dyrektorów sądów i ich zastępców. Twierdzą, że trwały zbyt długo i nie zawsze pozwalały na szybkie i skuteczne obsadzanie stanowisk. Minister musiał czekać na działania komisji konkursowej powołanej przez prezesa. W noweli rezygnuje się też z określenia w ustawie, kiedy konkretnie dyrektora można odwołać.

Zgodnie z obowiązującymi dziś przepisami dyrektor sądu kontroluje wydatki środków publicznych, których dysponentem jest minister sprawiedliwości, oraz gospodaruje mieniem Skarbu Państwa.

Jest też zwierzchnikiem służbowym pracowników sądu. Nie ma jednak takich uprawnień wobec sędziów, asesorów, referendarzy, kuratorów, asystentów czy aplikantów. Ci pozostają wobec niego niezależni.

Reklama
Reklama

Etap legislacyjny: pierwsze czytanie

Zawody prawnicze
Notariusze zwalniają pracowników i zamykają kancelarie
Nieruchomości
Mała zmiana prawa, która mocno uderzy w patodeweloperkę
Zawody prawnicze
Reforma już rozgrzewa prokuratorów, choć do jej wdrożenia daleka droga
Nieruchomości
To już pewne: dziedziczenia nieruchomości z prostszymi formalnościami
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama