Portal Onet.pl zwraca uwagę, że minęło już kilkanaście dni od konferencji prasowej, na której minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro przedstawiał główne założenia nowej reformy sądownictwa, a wciąż projekty ustaw nie ujrzały światła dziennego. Nie można ich znaleźć ani na rządowych stronach internetowych, ani w wykazie prac legislacyjnych Rady Ministrów.
Czytaj więcej
Zasada równości statusu sędziów, 79 okręgów sądowych i 20 sądów regionalnych w Polsce, punkty sądowe w każdej gminie - to najważniejsze założenia reformy sądów powszechnych, jaką przedstawił w poniedziałek minister sprawiedliwości, Zbigniew Ziobro.
Nowa reforma sądów powszechnych miałaby polegać przede wszystkim na spłaszczeniu struktury sądów i "uwolnieniu" 2 tys. stanowisk sędziowskich. Zakłada ona, powstanie 79 okręgów sądowych (w miejsce sądów rejonowych i sądów okręgowych) oraz 20 sądów regionalnych (zamiast sądów apelacyjnych).
Istotną zmianą jest także likwidacja wydziałów w obecnych sądach i zastąpienie ich izbami. Ponadto każdy sędzia ma być powoływany tylko raz i będzie miał status sędziego sądu powszechnego. Wszyscy sędziowie mają być sobie równi, a ich zarobki mają być ściśle powiązane ze stażem pracy.
Reforma ta zakłada także gruntowne zmiany w Sądzie Najwyższym, bez których – jak przekonywał na konferencji minister sprawiedliwości – cała reforma się nie uda. – Część środowiska sędziowskiego wypowiedziała wojnę Polsce – ocenił Ziobro, dodając, że szczegóły rozwiązań są konsultowane w ramach Zjednoczonej Prawicy.