W liście do wiceministra Piotra Wawrzyka sześcioro profesorów przypomina, że "fundamentem prawa jest zasada pacta sunt servanda [łać. umów trzeba dotrzymywać - przyp. red.]. Na niej opiera się każdy system prawny. Jej negowanie sprowadza się w praktyce do porzucenia kręgu cywilizowanego świata rzymskiej kultury prawnej".
Profesorowie przyznają, że z niepokojem śledzą proces deprecjacji zasady wykonywania w dobrej wierze zobowiązań międzynarodowych. - Zgodnie z przyjętą od okresu międzywojennego zasadą, żadne państwo nie może powoływać się na swoje prawo wewnętrzne dla niewywiązywania się z zobowiązań międzynarodowych - podkreślają.
Tymczasem - jak zauważają sygnatariusze listu - praktyka organów Rzeczypospolitej Polskiej w coraz większym stopniu odrzuca tę zasadę, co przejawia się m.in. nie wykonywaniem orzeczeń sądów międzynarodowych oraz absolutyzacją przepisu art. 8 Konstytucji RP, któremu próbuje się nadać rangę wyższą od pozostałych norm prawnych".
Jak dodają, praktyka Ministerstwa Spraw Zagranicznych, której wyrazem są m.in. stanowiska zajmowane w postępowaniach przed Trybunałem Konstytucyjnym, podważa moc wiążącą zobowiązań wynikających z prawa międzynarodowego, w tym również z prawa Unii Europejskiej.
- W tej sytuacji uznaliśmy, że nie możemy firmować ani wspierać naruszającej prawo praktyki - podkreślają autorzy listu.