Niekonstytucyjne przepisy o stawkach wynagrodzenia biegłych - wyrok TK

W sprawach wymagających specjalistycznej wiedzy sporządzenie eksperckiej opinii wymaga niejednokrotnie dużego nakładu pracy i odpowiedniej zapłaty.

Aktualizacja: 29.06.2018 15:42 Publikacja: 29.06.2018 07:28

Niekonstytucyjne przepisy o stawkach wynagrodzenia biegłych - wyrok TK

Foto: Adobe Stock

TK zajął się sprawą Zbigniewa G.O., lekarza medycyny sądowej. Ten powołany ad hoc na wniosek jednej z prokuratur rejonowych sporządził kompleksową opinię w sprawie o przestępstwa. Opisał charakter oraz sposób jego powstania. Wraz z opinią przedstawił rachunek za wydanie pisemnej opinii oraz za poniesione koszty druku i wysyłki. W sumie 717 zł. Prokurator prokuratury rejonowej przyznał mu jednak wynagrodzenie niższe niż te, o które wnioskował – w sumie 241,29 gr. Powód?

– Zaakceptowanie rozliczenia przedstawionego przez biegłego było niemożliwe z uwagi na rozporządzenie ministra sprawiedliwości z 2013 r. w sprawie określenia stawek wynagrodzenia biegłych. W myśl niego maksymalną stawkę za godzinę pracy biegłego stanowi kwota 31,97 zł – uzasadniał prokurator. Choć w szczególnych wypadkach może stawkę podnieść.

Biegły złożył zażalenie. Sąd okręgowy jednak go nie uwzględnił. Zdaniem lekarza taka konstrukcja służąca określaniu wysokości wynagrodzenia biegłego, w szczególności powoływanego ad hoc, nie odpowiada standardom konstytucyjnym. Uzależnione jest ono zaledwie od czasu pracy oraz od złożoności problemu stanowiącego przedmiot opinii. A gdzie nakład pracy? – pyta lekarz w skardze. I w tej sprawie TK przyznał mu rację. Uznał, że w rozporządzeniu ministra sprawiedliwości jako jedno z kryteriów mających wpływ na cenę opinii zapisano „złożoność problemu będącego przedmiotem opinii", a to nie to samo co „nakład pracy". Choć ten ostatni wymienia wprost ustawa o biegłych sądowych. Na poprawienie przepisu dał ustawodawcy pół roku.

Czytaj też: Opinie biegłych są kosztowne - ustawodawca nie przewidział konieczności kontroli

TK zakwestionował także, choć częściowo, paragraf 4 rozporządzenia w sprawie stawek biegłych. Chodzi o to, że dopuszcza on różnicowanie wynagrodzenia biegłych w zależności od tego, czy są oni z listy czy powołani ad hoc.

– Odstępstwo od zasady równości, w tym również równej ochrony praw majątkowych, jest więc niedopuszczalne – uznał TK. A to, co zrobił minister, nazwał samowolką legislacyjną.

– Nie ulega wątpliwości, że w sprawach wymagających specjalistycznej wiedzy z medycyny sądowej prawidłowe sporządzenie opinii przez biegłego (niezależnie od tego, czy jest on z listy biegłych sądowych, biegły ad hoc czy jednostka badawcza) wymaga niejednokrotnie dużego nakładu pracy. Osoba fizyczna powołana do sprawy w charakterze eksperta w zasadzie nie może uchylić się od wykonania opinii. W przypadku biegłych ad hoc łączyć się to może z tym, że finansowo na usłudze stracą.

sygnatura akt: SK 4/17

Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów