Reklama
Rozwiń

Co dalej z sądami rodzinnymi

Jubileusz 30-lecia sądów rodzinnych zdominowała kwestia, czy mają one zachować odrębność.

Publikacja: 30.01.2009 06:53

Co dalej z sądami rodzinnymi

Foto: Fotorzepa, Seweryn Sołtys

A może raczej powinny wrócić do zwykłych sądów cywilnych, gdy sądownictwo jest upraszczane i szuka się w nim oszczędności?

Sądy rodzinne wywołują szczególne emocje, bo też sprawy, jakimi się zajmują, to najczęściej bolesne konflikty. Nic dziwnego, że zorganizowanej w Sejmie specjalnej uroczystości z tej okazji towarzyszyła demonstracja kilkunastu osób domagających się likwidacji sądów rodzinnych – pod hasłami „Ojcowie w Polsce są dyskryminowani” czy „Sądy zrywają więzi rodzinne”.

Ale to nie takie demonstracje budzą niepokój sędziów rodzinnych, ale przygotowany w Ministerstwie Sprawiedliwości projekt noweli prawa o ustroju sądów powszechnych przewidujący likwidację sądów rodzinnych, czyli odrębnych wydziałów rodzinnych i nieletnich w sądach rejonowych i okręgowych (w wyższych instancjach takiej odrębności już nie ma).

– Sądy te mają ofiarną i wyspecjalizowaną kadrę sędziów i kuratorów, nie można zmarnować tego kapitału – powiedziała „Rz” sędzia Ewa Waszkiewicz, przewodnicząca Stowarzyszenia Sędziów Rodzinnych w Polsce. – Projektowana likwidacja sądów rodzinnych nie uwzględnia tego dorobku i pomija prawo obywateli do rozpoznawania ich spraw przez wyspecjalizowaną kadrę sędziów, godzi więc w interes wymiaru sprawiedliwości.

[b]Do sądów rodzinnych należą m.in. sprawy: z zakresu prawa rodzinnego i opiekuńczego dotyczące demoralizacji i czynów karalnych nieletnich; leczenia osób uzależnionych od alkoholu, a także opiekuńcze.[/b]

Rozbudowywane od kilkunastu lat, a nawet dłużej, odrębne postępowania sądowe mają też krytyków.

– Przyzwyczajeni do obecnego kodeksu postępowania cywilnego nie zastanawiamy się nad absurdalnością i zbędnością wielu przepisów odrębnych.

Stosowanie ogólnych przepisów o dowodach czy posiedzeniach sądowych wystarczyłoby do prawidłowego rozpoznawania np. spraw rodzinnych czy gospodarczych – uważa prof. Feliks Zedler, znany znawca sądownictwa cywilnego.

Obchody 30-lecia sądów rodzinnych to także seminaria, m. in.: „Idea sądu rodzinnego” czy „Ochrona małżeństwa, macierzyństwa i rodziny w prawie polskim”.

A może raczej powinny wrócić do zwykłych sądów cywilnych, gdy sądownictwo jest upraszczane i szuka się w nim oszczędności?

Sądy rodzinne wywołują szczególne emocje, bo też sprawy, jakimi się zajmują, to najczęściej bolesne konflikty. Nic dziwnego, że zorganizowanej w Sejmie specjalnej uroczystości z tej okazji towarzyszyła demonstracja kilkunastu osób domagających się likwidacji sądów rodzinnych – pod hasłami „Ojcowie w Polsce są dyskryminowani” czy „Sądy zrywają więzi rodzinne”.

Spadki i darowizny
Jak długo można żądać zachowku? Prawo jasno wskazuje termin przedawnienia
Praca, Emerytury i renty
Bogdan Święczkowski interweniuje u prezesa ZUS. „Problem dotyczy tysięcy osób"
Zawody prawnicze
„Sądy przekazały sprawy radcom”. Dziekan ORA o skutkach protestu adwokatów
Konsumenci
Tysiąc frankowiczów wygrywa z mBankiem. Prawomocny wyrok w głośnej sprawie
W sądzie i w urzędzie
Od 1 lipca nowości w aplikacji mObywatel. Oto, jakie usługi wprowadzono