Chodzi o procedurę zainicjowaną obwieszczeniem Prezydenta RP z 24 maja 2018 r. o wolnych stanowiskach sędziego w Sądzie Najwyższym.
Rozpoznając na posiedzeniu w Izbie Karnej zażalenie na postanowienie o odmowie przyjęcia wniosku o wznowienie postępowania postanowił odroczyć rozpoznanie sprawy i przedstawić do rozstrzygnięcia składowi 7 sędziów SN zagadnienie prawne. Chce, aby poszerzony skład odpowiedział, czy osoba powołana przez Prezydenta do pełnienia urzędu na stanowisku sędziego SN jest osobą nieuprawnioną do orzekania w rozumieniu art. 439 § 1 pkt 1 k.p.k.
Izba Karna ma wątpliwości, co do procedury. Po pierwsze, wskazuje, że obwieszczenie Prezydenta o wolnych stanowiskach w SN zostało wydane bez kontrasygnaty Prezesa Rady Ministrów. Po drugie, postanowienie o powołaniu zostało wydane pomimo postanowienia Naczelnego Sądu Administracyjnego o wstrzymaniu uchwały KRS opiniującej kandydatów. Izba Karna ma też wątpliwości, co do ukształtowania składu osobowego Krajowej Rady Sądowniczej w wyniku wyboru przez Sejm piętnastu sędziów.
Zdaniem Izby Karnej SN istnieje możliwość naruszenia wynikającego z art. 6 ust. 1 Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności prawa do sądu ustanowionego ustawą polegającego na powołaniu na urząd sędziego w wyniku procedury obarczonej naruszeniami prawa.
Zdanie odrębne do postanowienia złożył, orzekający w składzie przedstawiającym pytanie prawne, SSN Wojciech Sych.