Sąd administracyjny będzie związany skargą na interpretację podatkową

Prezydencki projekt nowelizacji ustawy o postępowaniu przed sądami administracyjnymi może utrudnić zaskarżanie interpretacji podatkowych.

Zgodnie z projektem, który trafił już do Sejmu, do art. 3 określającego zakres kontroli sądowej dodano § 4. Mówi, że skarga na pisemne indywidualne interpretacje prawa podatkowego może być oparta wyłącznie na zarzucie naruszenia przepisów postępowania, dopuszczenia się błędu wykładni lub niewłaściwej oceny co do zastosowania przepisu prawa materialnego. Istotniejsze jednak jest to, że sąd administracyjny ma być związany zarzutami skargi oraz powołaną podstawą prawną. Ta  pozornie drobna  zmiana ma doniosłe znaczenie. Wojewódzkie sądy administracyjne teraz nie są związane skargą. Treść skargi kasacyjnej wiąże dopiero Naczelny Sąd Administracyjny.

– Brak związania skargą, także w sprawach interpretacji, oznacza, że WSA musi zbadać sprawę w pełnym zakresie bez względu na podniesione zarzuty – tłumaczy Artur Nowak, radca prawny, partner w kancelarii DZP Domański, Zakrzewski, Palinka.

W jego ocenie wprowadzenie na zasadzie wyjątku związania zarzutami skargi na interpretację podatkową najbardziej uderzy w podatników, którzy nie korzystają z pomocy profesjonalistów.

Podobnie uważa Mariusz Marecki, doradca podatkowy z PwC.

– Zmiana będzie znacznym ograniczeniem dla obywateli, którzy na co dzień nie zajmują się prawem. Zmusi skarżących do korzystania z pomocy profesjonalistów – mówi.

Generalnie skarga do sądu administracyjnego nie wymaga spełnienia wielu warunków formalnych. Na początku jednak  niedoświadczonych skarżących może pozbawić możliwości skutecznego podważenia wykładni fiskusa – dodaje Mariusz Marecki.

Z uzasadnienia projektu wynika, że zasadniczym motywem zmiany jest charakter zaskarżanego aktu.

– Interpretacja podatkowa to efekt konkretnie przedstawionego przez podatnika stanu faktycznego. Dlatego dobrze, żeby równie precyzyjnie wskazał swoje zarzuty – uważa sędzia Janusz Drachal, rzecznik NSA. Jego zdaniem proponowane rozwiązanie usprawni rozpatrywanie skarg podatników i absolutnie nie ma na celu ograniczania prawa do sądu. Staranniejsze konkretyzowanie zarzutów ułatwia wręcz komunikację między podatnikami a sądami.

Nieco inaczej przyczyny nowelizacji widzi Artur Nowak.

– Sądy administracyjne są zalane skargami na interpretacje. Związanie skargą przed sądem pierwszej instancji to próba rozładowania zatorów, często kosztem rezygnacji z merytorycznej oceny wykładni dokonywanej przez fiskusa – uważa Artur Nowak.