Stanowisko Iustitii ws. kontroli orzeczeń wydanych w toku postępowania odwoławczego

Niektóre orzeczenia – chociaż wydane w toku postępowania odwoławczego – powinny zostać poddane kontroli instancyjnej - uważa Iustitia.

Publikacja: 04.09.2014 12:37

Stanowisko Iustitii ws. kontroli orzeczeń wydanych w toku postępowania odwoławczego

Stanowisko Iustitii ws. kontroli orzeczeń wydanych w toku postępowania odwoławczego

Foto: Fotorzepa, Rafał Guz rg Rafał Guz

W związku z pismem przewodniczącego komisji ustawodawczej Senatu RP, zespół ds. karnych SSP "Iustitia" opracował opinię w przedmiocie projektowanej zmiany przepisu art. 426 § 2 k.p.k.

Senat zaproponował, aby przepis ten uzyskał następujące brzmienie: "od postanowienia o zastosowaniu tymczasowego aresztowania wydanego na skutek zażalenia, a także od wydanego w toku postępowania odwoławczego postanowienia o przeprowadzeniu obserwacji, zastosowaniu środka zapobiegawczego, nałożeniu kary porządkowej oraz w przedmiocie kosztów procesu lub nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu, o których po raz pierwszy orzekał sąd odwoławczy, przysługuje zażalenie do innego równorzędnego składu sądu odwoławczego".

Stowarzyszenie pozytywnie oceniło potrzebę uzupełnienia katalogu orzeczeń, które – chociaż wydane w toku postępowania odwoławczego – powinny zostać poddane kontroli instancyjnej. Niemniej w związku z prowadzonymi pracami nad art. 426 k.p.k., Iustitia zwróciła uwagę na kilka kwestii, które według niej budzą jednak pewne wątpliwości.

Dwuinstancyjność postępowania

Pierwszą z nich jest całkowicie wadliwe brzmienie tego przepisu, po nowelizacji ustawą ze stycznia 2011 r. (Dz. U. Nr 48, poz. 246). W wyniku dokonanych wówczas zmian, przełamano jedną z podstawowych zasad obowiązującej procedury karnej, a mianowicie zasadę dwuinstancyjności postępowania. Uchylenie przepisu art. 426 § 1 k.p.k. i wprowadzenie możliwości zaskarżenia postanowienia sądu odwoławczego wydanego na wskutek odwołania (zażalenia) spowodowało, że nie tylko można żywić wątpliwości, czy w dalszym ciągu obowiązuje wspomniana zasada, ale doszło także do ,,zatarcia" różnicy pomiędzy orzeczeniem wydanym w postępowaniu odwoławczym na wskutek odwołania, a orzeczeniem wydanym ,,tylko" w postępowaniu odwoławczym. Nadarza się więc doskonała okazja, by błąd ten naprawić, przywracając poprzednie brzmienie art. 426 § 1, a kwestię zaskarżalności postanowień o zastosowaniu tymczasowego aresztowania wydawanych w wyniku zażalenia, przenieść do osobnego przepisu – co proponował zresztą Prokurator Generalny w opinii do projektu noweli z 2011 r.

Zdaniem Stowarzyszenia, problematyka orzekania przez sąd odwoławczy w przedmiocie stosowania tymczasowego aresztowania również powinna zostać poddana ponownej analizie i środowiskowej dyskusji.

W ocenie Iustitii, możliwość wydawania orzeczeń reformatoryjnych spowodowała, że zrodziła się konieczność wprowadzenia "trzeciej instancji". Należałoby więc rozważyć ewentualność ograniczenia kontroli, wyłącznie do możliwości orzekania kasatoryjnego w przypadku rozpoznawania zażaleń na postanowienia nieuwzględniające wniosku o zastosowanie tymczasowego aresztowania.

Koszty

- Ponieważ konieczność wprowadzenia kontroli orzeczeń w przedmiocie kosztów procesu, jeżeli zapadają w postępowaniu odwoławczym nie budzi wątpliwości, niewątpliwie należy stworzyć normatywną podstawę do jej zainicjowania - uważa zespół ds. karnych.

Według zespołu nie wydaje się jednak konieczne wprowadzanie rozróżnienia na orzeczenia o kosztach procesu i te, wydawane w przedmiocie wynagrodzenia za pomoc prawną świadczoną z urzędu. W obecnym stanie prawnym nie budzi wątpliwości, że przepis art. 626 § 3 k.p.k. stanowi podstawę prawną do zaskarżenia orzeczenia zarówno dla oskarżonego, który został obciążony "kosztami postępowania", jak i dla pełnomocnika procesowego działającego z urzędu, który nie zgadza się z przyznanym mu przez sąd wynagrodzeniem.

Wrzucanie do "jednego worka", jakim w obecnym stanie prawnym jest art. 426 § 2 k.p.k., różnorakich kwestii, sprzeczne jest także z zasadami poprawnej legislacji. Stowarzyszenie zaproponowało więc, by nowelizacji podać przepis art. 626 § 3 k.p.k.

- Usunięcie zastrzeżenia "jeżeli nie wniesiono apelacji" ze zdania 1-ego tego przepisu, z pewnością byłoby wystarczające, aby doprowadzić do pożądanego efektu, jakim jest zagwarantowanie prawa do zaskarżenia orzeczenia w przedmiocie kosztów procesu, oczywiście jeżeli zostało wydane przez sąd odwoławczym po raz pierwszy - uznał zespół.

W związku z pismem przewodniczącego komisji ustawodawczej Senatu RP, zespół ds. karnych SSP "Iustitia" opracował opinię w przedmiocie projektowanej zmiany przepisu art. 426 § 2 k.p.k.

Senat zaproponował, aby przepis ten uzyskał następujące brzmienie: "od postanowienia o zastosowaniu tymczasowego aresztowania wydanego na skutek zażalenia, a także od wydanego w toku postępowania odwoławczego postanowienia o przeprowadzeniu obserwacji, zastosowaniu środka zapobiegawczego, nałożeniu kary porządkowej oraz w przedmiocie kosztów procesu lub nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu, o których po raz pierwszy orzekał sąd odwoławczy, przysługuje zażalenie do innego równorzędnego składu sądu odwoławczego".

Pozostało 82% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów