Podpis mimo wszystko - oświadczenie prezydenta komentuje Tomasz Pietryga

Podpisanie przez Andrzeja Dudę reformy SN i KRS, gdy tylko został uruchomiony przeciwko Polsce art. 7 traktatu UE, to wyraźny sygnał: Polska jako suwerenne państwo prowadzi samodzielną politykę wewnętrzną i żadne, nawet radykalne, kroki Brukseli tego nie zmienią.

Aktualizacja: 20.12.2017 19:23 Publikacja: 20.12.2017 17:44

Tomasz Pietryga

Tomasz Pietryga

Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompala

Oczekiwanie, że Andrzej Duda zawetuje własne ustawy o SN i KRS, od początku trąciło naiwnością. Inna była bowiem sytuacja polityczna i pozycja prezydenta, gdy użył weta wobec lipcowych reform. Nie ma się co łudzić, że prezydenta przekonały do niego społeczne protesty i apele. Nie były nigdy dostatecznie mocne. Mocne za to było niezadowolenie Andrzeja Dudy z niedopuszczenia go przez własny obóz do politycznego stołu.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Praca, Emerytury i renty
Opiekujesz się chorym rodzicem? Sprawdź, kiedy przysługuje zasiłek opiekuńczy
W sądzie i w urzędzie
Czy poświadczony notarialnie odpis wystarczy do wpisu w księdze? Wyrok trzech sędziów SN
Sądy i trybunały
Nieoczekiwana zmiana szefa Izby Sądu Najwyższego
Prawo karne
Czy Braun dopuścił się „kłamstwa oświęcimskiego"? Prawnicy nie mają wątpliwości
Podatki
Rodzic może stracić ulgi w PIT, jeśli dziecko za dużo zarobi
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama