Z tą różnicą, że nie jest to obraz, a wyrzeźbiona w drewnie figura, ale Matka Boska ma podobnie ciemną twarz. Prawdopodobnie drewno ściemniało z czasem pod wpływem palących się oliwnych lamp i świec.
Do cudownej Czarnej Madonny z Einsiedeln pielgrzymują tłumy nie tylko ze Swajcarii, ale z całej Europy (rocznie 200 tysięcy osób), tym bardziej, że miejscowe opactwo benedyktynów leży na szlaku św. Jakuba, prowadzącym do Santiago de Compostela w Hiszpanii.
1 Sierpnia Szwajcaria obchodzi swoje święto narodowe (upamiętniające utworzeniu Konfederacji Szwajcarskiej w 1291 roku), więc będzie tu podwójnie tłumnie. Ale główna religijna uroczystość szwajcarskiej Madonny, tak jak polskiej, przypada 15 sierpnia, w dzień wniebowzięcia NMP.
Także 14 września Einsiedeln niezwykle uroczyście obchodzi Święto Cudownej Konsekracji Kościoła. Tego dnia tradycyjnie odbywa się wielka procesja, a co 5- 7 lat wystawia się religijny dramat "Wielki teatr świata" Calderona de la Barca, w którym bierze udział kilkuset mieszkańców. Ostatnie grano go w 2007. Jesienią tego roku będzie znów wyjątkowa okazja obejrzenia widowiska. Na placu przed kościołem już wzniesiono tymczasowy amfiteatr.
Choć odwiedzamy Einsiedeln w dzień powszedni, już na dworcu wita nas wielka barwna fotografia z fasadę klasztoru. O drogę nie trzeba pytać, dwie potężne wieże górują ponad miasteczkiem. A dobiegający donośny dźwięk bijących przez kwadrans 12 dzwonów potężnieje z każdym krokiem.