Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 30.06.2025 04:33 Publikacja: 15.11.2022 11:53
Foto: Fotorzepa / Michał Walczak
W krótkim wystąpieniu podczas nominacji na prezesa tej izby sędzia Wiesław Kozielewicz mówił o pewnej dyscyplinarce sędziego: Jedzie pani sędzia 140 km/h, gdzie dozwolone jest 90, a potem mówi: Wysoki sądzie dyscyplinarny, spieszyłam się, bo przecież dziecko musiałam z przedszkola zabrać. Czy ta pani ma być inaczej traktowana? Nie, ma przestrzegać przepisów, jechać 90. Proste? Proste, nie może być tu świętych krów.
Ten przykład obrazował trwające od dwudziestu lat w SN tarcie prawnicze o rozumienie immunitetu sędziowskiego na wykroczenia, w których nie można doszukać się wyraźnego uchybienia godności sędziego, np. w niektórych wykroczeniach drogowych. Większość składów dyscyplinarnych w takich sytuacjach uniewinniała sędziego.
Politycy rządzącej koalicji nie zrobili nawet symbolicznego porządku z przepisami wyborczymi. Więc dzisiejsze rw...
Protest wyborczy dra Krzysztofa Kontka wskazywał na konkretne podejrzenia, oparte na wiedzy. Niestety został zig...
Przerwa wakacyjna czasem dobrze służy nawet pozytywnej inicjatywie. Deregulacja nie jest tu wyjątkiem.
Obrońca przedstawił dokumenty o stanie zdrowia psychicznego pokrzywdzonego, by podważyć jego wiarygodność. Proku...
Zdarza się, że wydanemu orzeczeniu towarzyszy żal adwokata.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas