Jedno jest oczywiste. Trzeba będzie zapomnieć o wolności przepływu pracowników, a więcej szczegółów miało być znanych we środę, 19 grudnia, ta data jednak nie jest już aktualna. Niemal pewne jest,że pracownicy z krajów UE będą mieli wyznaczoną pensję minimalną, tak aby nie dochodziło do dumpingu socjalnego. Propozycje jednak idą dalej, np. żeby obywatele UE nie mieli prawa do wykonywania niektórych zawodów, oraz wprowadzenie warunku, że przed otrzymaniem 5-letniej wizy z prawem do pracy w Wielkiej Brytanii, w poprzednim miejscu pracy zarabiali przynajmniej 30 tys. funtów rocznie, co daje średnią pensję ponad 11 tys. złotych miesięcznie. Tak wysoka kwota praktycznie eliminuje z gry np. lekarzy, chociaż już nie informatyków.