Reklama

Francuzki i Brytyjki walczą o równouprawnienie

Brytyjski rząd chce, żeby duże firmy publikowały dane o wynagrodzeniach kobiet i mężczyzn. Tymczasem Francuzki starają się ośmieszyć tradycyjne, zdominowane przez mężczyzn gremia biznesowe.

Aktualizacja: 01.08.2015 09:11 Publikacja: 01.08.2015 08:10

Francuzki i Brytyjki walczą o równouprawnienie

Foto: 123rf.com

Nigdy w historii w świecie biznesu i polityki nie było tak wielu kobiet. Ale chociaż na wyższych uczelniach dziewczyny stanowią ponad połowę studentów, ich pozycja na rynku pracy jest zdecydowanie słabsza w porównaniu z mężczyznami, i to nawet w najbogatszych krajach świata. Office of National Statistics, czyli brytyjski GUS, podał ostatnio, że kobiety zarabiają średnio o 10 proc. mniej, niż mężczyźni, przy czym skala różnic zależy od zawodu. Na przykład mężczyźni-kucharze i elektrycy zarabiają blisko 25 proc. więcej, niż kobiety na tych stanowiskach, a mężczyźni-menadżerowie – nieco ponad 15 proc. więcej. Najmniejsze różnice są w zawodach tradycyjnie zdominowanych przez kobiety – sekretarki i ekspedientki zarabiają tylko 5 proc. mniej niż ich koledzy.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Rynek pracy
Co dwudziesty pracownik w Polsce to Ukrainiec, co trzynasty – cudzoziemiec
Rynek pracy
W Europie pracuje się coraz lepiej, choć wciąż niezbyt zdrowo
Rynek pracy
Polscy szefowie dopiero uczą się budować osobistą markę
Rynek pracy
Małe szanse na skrócenie kolejek do lekarzy
Rynek pracy
Weto Karola Nawrockiego może utrudnić życie polskim firmom i pracownikom z Ukrainy
Reklama
Reklama