Reklama

Jerzy Haszczyński: Czy po awanturze Trump-Zełenski Polska jest bezpieczna?

Po piątkowej awanturze między prezydentami Trumpem i Zełenskim jeszcze zbliżyliśmy się do rozpadu sojuszy Ameryki i Europy oraz akcji rosyjskich komandosów na zachodnie cele w stylu ataku na podkijowskie lotnisko Hostomel w lutym 2022 roku.

Publikacja: 01.03.2025 18:01

Rozmowa Donalda Trumpa i Wołodymyra Zełenskiego w Białym Domu miała burzliwy przebieg

Rozmowa Donalda Trumpa i Wołodymyra Zełenskiego w Białym Domu miała burzliwy przebieg

Foto: PAP/EPA/JIM LO SCALZO

Wołodymyr Zełenski wyszedł z szokującego werbalnego starcia z Donaldem Trumpem jako moralny zwycięzca. Amerykański prezydent całemu światu pokazał, że bliżej mu do Władimira Putina niż do dotychczasowych sojuszników USA z szeroko pojętego Zachodu - bliżej zarówno w ocenie wojny na Ukrainie, jak i warunków jej zakończenia („pokój” w wersji Kremla). 

Jakie będą konsekwencje tego starcia? Raczej niedobre, zarówno dla Ukrainy, jak i dla państw, które wiedzą, że mogą być następnym celem rozzuchwalonej imperialnej Moskwy. Niedobre w zakresie bezpieczeństwa.

Pozostało jeszcze 93% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Publicystyka
Andrzej Łomanowski: Długi cień Władimira Putina nad Białym Domem
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Publicystyka
Marek A. Cichocki: W nowym świecie Polacy muszą nauczyć się bezwzględnego używania siły
Publicystyka
Estera Flieger: Co jeśli absolutyzujemy polaryzację?
Publicystyka
Rusłan Szoszyn: Władimir Putin przeprasza króla Kaukazu
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Publicystyka
Estera Flieger: Nie straszmy wojną, ale też nie lekceważmy sytuacji
Materiał Promocyjny
Transformacja energetyczna: Były pytania, czas na odpowiedzi
Reklama
Reklama