Reklama
Rozwiń
Reklama

Piotr Iwicki: Dziesiąte miejsca na listach wyborczych dla młodych

Najmłodsze pokolenie wyborców chce głosować na ludzi z krwi i kości.

Publikacja: 09.08.2023 03:00

Piotr Iwicki: Dziesiąte miejsca na listach wyborczych dla młodych

Foto: Adobe Stock

Po publikacji o konieczności zaangażowania najmłodszych wyborców w jesienną kampanię i samo pójście do urn wyborczych spłynęły do mnie rozmaite opinie. Łączyło je jedno – zgoda z twierdzeniem, że młodzi mogą być języczkiem u wagi i wraz z żeńską częścią elektoratu przeważyć o tym, kto będzie nami rządzić.

Ale było jeszcze coś wspólnego dla tych dywagacji. Chodzi o dopuszczenie młodych do walki o sejmowe i senackie ławy. Przypomnę, że od chwili, kiedy PiS przejął władzę, przybyło nam ponad 3 miliony nowych wyborców, którzy w 2015 roku byli jeszcze niepełnoletni, a tym samym nie głosowali w wyborach. Wiem z własnego doświadczenia, że to całkiem nowe pokolenie. Bez fobii wpisanych w główny nurt ideologii rządzących. Niebinarność seksualna, ateizm, związki partnerskie, wolność niemal totalna przy nieograniczonym przepływie informacji via internet, negacja indoktrynacji, zwłaszcza w prawicowym duchu, to ich świat.

RP.PL i The New York Times w pakiecie!

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Month - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskasz dodatkowo pełny dostęp do The New York Times na 12 miesięcy.

W pakiecie otrzymasz dostęp do NYT: News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

Reklama
Publicystyka
Bogusław Chrabota: Projekt ustawy o mediach publicznych na gruzach systemu
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Publicystyka
Marek Cichocki: Czy Niemcom w ogóle można ufać?
Publicystyka
Estera Flieger: Konkurs na prezesa IPN wygrał Karol Polejowski, ale to i tak bez znaczenia
Publicystyka
Marek A. Cichocki: Historyczna przegrana Unii Europejskiej
Materiał Promocyjny
Osiedle Zdrój – zielona inwestycja w sercu Milanówka i… Polski
Publicystyka
Prof. Andrzej Nowak: Niemiecką polityką wschodnią kierują dwa niebezpieczne przesądy
Reklama
Reklama