Reklama

Piotr Iwicki: Swaci pilnie potrzebni

Czy ktoś się zastanawiał, że gra dotyczy 3 milionów wyborców? Konia z rzędem temu, kto wie jak do nich dotrzeć. Zwłaszcza, że jeden z scenariuszy nadchodzących wyborów parlamentarnych mówi że wygra je ten, kto zmobilizuje do pójścia do urn najbardziej oporną grupę, czyli najczęściej tych, którzy w minionych wyborach nie uczestniczyli z banalnego powodu.

Publikacja: 11.07.2023 11:48

Piotr Iwicki: Swaci pilnie potrzebni

Foto: Fotorzepa, Jakub Czermiński

Byli niepełnoletni. Łatwo policzyć, że aktualni najmłodsi wyborcy w minionych wyborach mieli 14 lat. Lepiej! Gdy PiS dochodził do władzy dwie kadencje wstecz, mieli po 10 lat, czyli statystycznie uczęszczali do 3 lub 4 klasy szkoły podstawowej. W dniu wyborów będą zawansowanymi licealistami (co najmniej), lwia część albo będzie już pracować, albo studiować. I jak tu trafić do takiego wyborcy? Czym można go uwieść? 

Odnoszę wrażenie, że partyjni spin doktorzy już na starcie odpuszczają temat, bowiem trud analizy oczekiwań, a w szczególności zbudowanie pakietu obietnic wyborczych skierowanych do tego pokolenia, jest niezmiernie trudny, by nie powiedzieć, niewykonalny. Po pierwsze, aby trafić do tych ludzi, trzeba podążać ich tokiem myślenia. Niby jest Campus Polska Przyszłości, trudny do przecenienia z jego twarzą Rafała Trzaskowskiego, jednak już na stracie ma on stygmat elitarności. Ta stygmatyzacji przekłada się na brak wiarygodności. Przynajmniej u części młodych. I tu pada pytanie: a jak jest recepta, mądralo? Ot, bank rozbije ten, kto przygotuje scenariusz dotarcia do młodych. Nie tych z Warszawy, Poznania czy Szczecina, ale z przysłowiowych Końskich.  Przynajmniej zdiagnozuje, co zrobić, aby poruszyć ich, potrząsnąć i skierować w październiku do lokali wyborczych. Już nawet nie do opowiedzenia się za konkretną partią, ale najzwyczajniej skłoni do poświęcenia kilku chwil na pójście, skreślenie dwóch nazwisk, i ostatecznie wrzucenie dwóch kart do urny. Chodzi o około 3 miliony uprawnionych do głosowania! Warto przypomnieć, że w ostatnich wyborach PiS dostał mniej głosów od pozostałych komitetów, które łącznie otrzymały 10 418 767 głosów. Przypomnijmy, że na PiS głosowało 8 051 935 osób, globalnie oddano 18 470 710 głosów, z tego 207 747 było nieważnych.  Nie trudno wyliczyć, że różnica w wypadku tych ważnych wyniosła 2 366 832 głosów!

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Analiza
Andrzej Łomanowski: To był tydzień porażek Donalda Trumpa
Materiał Promocyjny
W poszukiwaniu nowego pokolenia prezesów: dlaczego warto dbać o MŚP
Opinie polityczno - społeczne
Vít Dostál, Wojciech Konończuk: Z Warszawy do Pragi bez uprzedzeń: jak Polska i Czechy stały się wzorem sąsiedztwa
Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Pięć wniosków z wykładu prof. Andrzeja Nowaka dla AfD w Berlinie
Opinie polityczno - społeczne
Maciej Strzembosz: Adam Strzembosz – katolik, Polak, demokrata i sędzia
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Opinie polityczno - społeczne
Aleksander Hall: Nie wszyscy wielbiciele profesora Adama Strzembosza – obrońcy praworządności, chcieli go słuchać. A szkoda
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Reklama
Reklama