Nie tylko uchwała absolutoryjna, ale również wotum zaufania jako ocena raportu o stanie gminy to jazda obowiązkowa samorządów przełomu wiosny i lata. Ta pierwsza to chleb powszedni od dekad, ale raport i wotum to ciągle dla wielu owoc zatrutego drzewa. Kulminacja prac nad tymi dokumentami przypadła na ostatni tydzień czerwca.
Kiedy nowelizacja ustawy o samorządzie gminnym wprowadzała nowy przepis, a ściślej, wszystko, co kryje się w art. 28aa ustawy o samorządzie gminnym, zobowiązującym wójtów, burmistrzów, prezydentów oraz zarządy powiatów i województw do przedkładania swoim organom stanowiącym raportu podsumowującego miniony rok, przyświecały temu wyłącznie dobre cele.