W obwodzie kijowskim i winnickim a także w Odessie przeprowadzono łącznie 48 przeszukań - informuje agencja Unian. SBU twierdzi, że podejrzani legalizowali zdobyte do ukraińskich obywateli pieniądze, nabywając luksusowe nieruchomości, drogie samochody czy wspierając kontrolowane przez siebie firmy.

„W szczególności organizatorzy piramidy kupili jedną z wysp na rzece Dniepr, z położonymi na niej nieruchomościami, 18 luksusowych SUV-ów o wartości ponad 100 tysięcy dolarów każdy, biżuterię, inne ruchomości i nieruchomości” - podaje SBU.

W komunikacie czytamy, że oszuści działali od 2019 roku. Nalot był wspólnym działaniem SBU i policji pod kierownictwem Biura Prokuratora Generalnego.

SBU nie wskazała, Kto stoi za piramidą finansową. Jednak Unian zauważa, że zdjęcia z przeszukań, opublikowane serwis prasowy służby, sugerują, że chodzi o firmę B2B Jewelry (widoczny jest m.in. sklep jubilerski). Firma miała działać według schematu Ponziego, obiecując wysokie stopy zwrotu przy niewielkim ryzyku inwestycyjnym.

B2B Jewelry, według tych doniesień, miała oferować uczestnikom piramidy kupno biżuterii w swoich sklepach ze stopniowym zwrotem gotówki, w wysokości rzekomo wyższej. Obiecywany roczny zwrot miał wynosić od 260 proc. do 416 proc.