8 sierpnia 1963 roku piętnastoosobowy gang dowodzony przez Bruce'a Reynoldsa zatrzymał pociąg relacji Glasgow–Londyn, który przewoził zniszczone banknoty przeznaczone na przemiał, zabierając z wagonu pocztowego ponad 120 worków z pieniędzmi. Było w nich ponad 2,6 miliona funtów, czyli równowartość obecnych 40 milionów funtów (a więc niemal 200 milionów złotych). Co ciekawe, napad przeprowadzono bez użycia broni palnej. Złodzieje zmienili sygnalizację świetlną, sprawiając, że pociąg się zatrzymał. Ogłuszyli ciosem w głowę maszynistę i wdarli się do wagonów.
Rabusiów odnaleziono pięć dni później w wiosce oddalonej zaledwie kilkadziesiąt kilometrów od miejsca napadu. Legenda głosi, że w momencie przyjazdu policji grali w Monopoly, z tą różnicą, że używali prawdziwych pieniędzy. Początkowo udało im się uciec, ale dzięki odnalezionym odciskom palców policja aresztowała ich kilka dni później.
Rok później dwunastu z bandytów stanęło przed sądem. Otrzymali wieloletnie wyroki. Skazany na 30 lat pobytu w zakładzie karnym Robbie Biggs jednak już w 1965 roku uciekł z londyńskiego więzienia Wandsworth przy pomocy drabinki zrobionej ze sznurka. Początkowo ukrywał się w Paryżu, gdzie poddał się operacji plastycznej. W 1970 roku, ścigany przez Scotland Yard, uciekł do Brazylii, lecz i tam go odnaleziono.
Prośba o ekstradycję została jednak odrzucona – brazylijskie prawo nie zezwala na ekstradycję ojca obywatela Brazylii, a tamtejsza narzeczona Biggsa była w ciąży.
Pozostający na wolności bandyta stał się popkulturową legendą, koncertował jako wokalista wraz ze słynnymi zespołami rockowymi Sex Pistols i Die Toten Hosen. W 2001 roku jednak dobrowolnie powrócił do Anglii, gdzie został natychmiast aresztowany i osadzony w więzieniu. Zwolniono go w 2009 roku ze względu na zły stan zdrowia.