Reklama
Rozwiń
Reklama

Były szef policji z zarzutami. Jarosław Szymczyk będzie odpowiadał za granatnik

Wwiózł granatnik nielegalnie, a odpalając go, zagroził życiu ludzi i mieniu – były szef policji z zarzutami. Zmiana optyki nastąpiła po zmianie władzy.

Publikacja: 30.09.2024 20:48

Były komendant główny policji gen. insp. Jarosław Szymczyk wchodzi do siedziby Prokuratury Okręgowej

Były komendant główny policji gen. insp. Jarosław Szymczyk wchodzi do siedziby Prokuratury Okręgowej w Warszawie

Foto: PAP/Paweł Supernak

„Rz” już w połowie sierpnia wskazywała, że szefowi policji za granatnik prokuratura będzie chciała postawić zarzuty, i tak się stało. Generałowi Jarosławowi Szymczykowi, który za rządu PiS przez siedem lat był komendantem głównym policji, a w końcówce kariery okrył się złą sławą przez odpalenie granatnika – prezentu od szefów ukraińskich służb – w poniedziałek przedstawiono dwa zarzuty.

– Nie zrozumiałem zarzutów, nie będę się do nich odnosił ani zeznawał – stwierdził gen. insp. Szymczyk i zażądał pokazania decyzji szefa MSWiA o zwolnieniu go z tajemnicy służbowej.

Pozostało jeszcze 88% artykułu

Dodatkowe -10% na BLACK WEEK

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Week - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do: News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL — rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Przestępczość
Państwo w państwie. Sąd skazał klienta uderzonego butelką przez ekspedienta
Przestępczość
Rosyjski haker zatrzymany w Krakowie. CBZC: sprawa jest rozwojowa
Przestępczość
ABW sfrustrowane działaniami ws. aktów dywersji? „Niech sami łapią szpiegów”
Przestępczość
Naboje rozłożone na torach kolejowych w Wielkopolsce. Na miejscu pracuje specjalna grupa śledcza
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama