W szpitalu jak u Kafki
Nawet bez twardego dowodu można człowieka umieścić na oddziale psychiatrycznym. I nie dać szans na obronę
Ja tu jestem kierownikiem
Dyrektor szpitala wpakował swojego pracownika do psychuszki. Przynajmniej tak można streścić to, co się stało. Czytającym opis sprawy włos się jeży na głowie.