Opinia jest rekcją na przywoływane przez media przypadki deklarowania przez przedsiębiorców odmowy obsługiwania Rosjan, z uwagi na wydarzenia mające miejsce na Ukrainie. Zaznaczając w opinii zrozumienie dla potrzeby solidaryzowania się z ofiarami konfliktu na Ukrainie, zwrócono uwagę, że działania podejmowane w tym celu powinny dotyczyć indywidualnych sprawców i być zgodne z prawem.
- Pragniemy podkreślić, iż żadne działania władz danego państwa, ani jego przywódców, nie mogą być usprawiedliwieniem dla dyskryminującego i stygmatyzującego traktowania całego narodu. Nie wolno nam zapominać, że wśród Rosjan są obrońcy praw człowieka, opozycjoniści i osoby, które nie godzą się z obecną polityką Federacji Rosyjskiej – czytamy w opinii Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka.
Co stanowi polskie prawo?
HFPC przypomniała, że zgodnie z polskim prawem zakazana jest dyskryminacja w dostępie do usług ze względu na pochodzenie etniczne lub narodowość, co odnosi się także do Rosjan, będących grupą narodowo-etniczną. Odmowa wykonania usługi może naruszać godność osoby ludzkiej i tym samym uzasadniać wytoczenie powództwa o ochronę dóbr osobistych w oparciu o przepisy kodeksu cywilnego.
W opinii zaznaczono także, że podmioty odmawiająca świadczenia usług z powodu przynależności narodowo-etnicznej potencjalnych klientów narażają się na odpowiedzialność odszkodowawczą, a takie działania mogą również stanowić wykroczenie przewidziane przez kodeks wykroczeń.
Co stanowi prawo międzynarodowe?
Nierównego traktowania ze względu na pochodzenie narodowo-etniczne zakazują nie tylko przepisy polskiego prawa. Art. 26 Międzynarodowego Paktu Praw Obywatelskich i Politycznych przewiduje konieczność zapewnienia skutecznej ochrony przed dyskryminacją z tych powodów.