Sejm rozpoczął prace nad projektem noweli prawa farmaceutycznego oraz ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Przepisy, którymi zajmowała się wczoraj specjalna podkomisja, mają wzmocnić nadzór inspekcji farmaceutycznej nad obrotem lekami, aby eliminować z obiegu fałszywe medykamenty, które coraz częściej trafiają do pacjentów.
– Do sprzedaży ostatnio trafia wiele sfałszowanych produktów niewiadomego pochodzenia. Zagrażają one życiu i zdrowiu – mówił w Sejmie Igor Radziewicz- -Winnicki, wiceminister zdrowia.
Zgodnie ze zmianami przedsiębiorcy wytwarzający leki, importujący je lub nawet sprowadzający z zagranicy substancje potrzebne do ich produkcji będą musieli spełniać wymagania dobrej praktyki. Czyli gwarantować, że leki bądź ich składniki wytwarzają oraz sprowadzają bezpiecznie i zgodnie z tym, do czego mają być zastosowane. Przedsiębiorcy będą to musieli zapewnić w dokumentacji leku. Z kolei inspektorzy farmaceutyczni dostaną uprawnienia do sprawdzania, jak firma wytwarza leki.
Oprócz tych zmian przepisy wprowadzą dodatkowe wymagania dla opakowań leków. Na każdym pudełku producent będzie musiał umieścić specjalny numer leku. Dzięki temu później służby w elektronicznym rejestrze będą mogły szybko zidentyfikować farmaceutyk i podjąć decyzję o jego wycofaniu.
Przepisy, nad którymi pracuje Sejm, zobowiążą też apteki internetowe do ścisłej ewidencji leków sprzedawanych bez recepty. Na ten rynek trafia bowiem najwięcej podróbek. Dlatego farmaceuci będą musieli ewidencjonować dane osób kupujących medykamenty. Pacjent dostanie też prawo zwrotu podróbki do apteki. Przepisy wprowadzą do polskiego porządku prawnego dyrektywę 2001/834/WE. ? —kno