Reklama
Rozwiń

Wybory z problemami, ale bez katastrofy

Opozycja twierdziła, że po zmianach w prawie autorstwa PiS wybory najlepiej będzie przełożyć. Pomimo kłopotów udało się uniknąć paraliżu.

Aktualizacja: 24.10.2018 21:43 Publikacja: 24.10.2018 19:13

Wybory z problemami, ale bez katastrofy

Foto: AFP

Przedłużające się liczenie głosów, niepełne składy komisji i kłopoty z nowymi urnami – tak wyglądała rzeczywistość w wielu lokalach. A wybory po raz pierwszy przeprowadzono według ordynacji znowelizowanej w styczniu przez PiS.

Jedną z kluczowych zmian było zastąpienie każdej z odwodowych komisji dwiema, z czego jedna przeprowadza głosowanie, a druga liczy głosy. – W komisjach są też osoby starsze, które wieczorem są zmęczone. Trzeba świeżej siły do liczenia głosów – argumentował w 2017 roku potrzebę zmian Jarosław Kaczyński. I to ona miała stać się powodem największych problemów.

Pozostało jeszcze 81% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Spadki i darowizny
Jak długo można żądać zachowku? Prawo jasno wskazuje termin przedawnienia
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Prawo w Polsce
Ślub Kingi Dudy w Pałacu Prezydenckim. Watchdog pyta o koszty, ale studzi emocje
Prawo karne
Andrzej Duda zmienia zdanie w sprawie przepisów o mowie nienawiści
Matura i egzamin ósmoklasisty
Uwaga na świadectwa. MEN przypomina szkołom zasady: nieaktualne druki do wymiany
W sądzie i w urzędzie
Od 1 lipca nowości w aplikacji mObywatel. Oto, jakie usługi wprowadzono