Reklama

Kolizja z dzikiem: zarządca drogi nie zapłaci za szkodę kierowcy

Zarządca nie mógł przewidzieć, że na danym odcinku drogi pojawi się dzikie zwierzę. Nie odpowiada więc za kolizję.

Publikacja: 19.02.2015 17:52

Kolizja z dzikiem: zarządca drogi nie zapłaci za szkodę kierowcy

Foto: www.sxc.hu

Piotr P. domagał się od ubezpieczyciela Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) odszkodowania za skutki kolizji z dzikiem. Doszło do niej wieczorem 13 października 2012 r. na drodze krajowej nr 42 za Starachowicami. Uzasadnił, że w odległości ok. 1 km od linii lasu z rowu wyskoczył dzik. Mimo natychmiastowego hamowania doszło do zderzenia. Koszty naprawy auta wyniosły 24 tys. zł. Mężczyzna dowodził, że GDDKiA – zarządca drogi – nie ustawiła znaku ostrzegawczego A-18b informującego o występowaniu na tym odcinku drogi niebezpieczeństw związanych z obecnością dzikich zwierząt. Podnosił, że zgodnie z przepisami ustawy o drogach publicznych oraz rozporządzeń wykonawczych od zarządcy drogi wymaga się aktywnego badania stanu zagrożenia na drodze oraz dbania o aktualizację informacji o nim i przekazywania jej użytkownikom na znakach ostrzegawczych.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Spadki i darowizny
Czy spadek po rodzicach zawsze dzieli się po równo? Jak dziedziczy rodzeństwo?
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Sądy i trybunały
Sędzia kupił wódkę na stacji benzynowej, wypił i odjechał. SN wydał wyrok
Prawo w Polsce
Związki partnerskie. Rząd pokazał nowy projekt ustawy. Co zawiera?
Spadki i darowizny
Deregulacja w spadkach. Będzie prościej i nowocześniej
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Prawo drogowe
Czy kolizja w trakcie egzaminu na prawo jazdy go unieważnia? Jest ważny wyrok NSA
Materiał Promocyjny
Nowy Ursus to wyjątkowy projekt mieszkaniowy w historii Ronsona
Reklama
Reklama