Prokuratura postawiła zarzuty kolejnym pięciu osobom, które mogą być zamieszane w aferę Collegium Humanum. Usłyszeli oni łącznie trzydzieści zarzutów, a wobec części z nich złożono wnioski do sądu o tymczasowe aresztowanie. Jaki był cel zatrzymań i kim są osoby, którym postawiono zarzuty? Na jakim etapie jest obecnie śledztwo wokół kontrowersyjnej uczelni?
Czytaj więcej
Pięć osób, w tym dwóch byłych rektorów prywatnych uczelni, zatrzymało w poniedziałek CBA w śledzt...
Afera Collegium Humanum. Prokuratura stawia zarzuty
O sprawie pisaliśmy już na łamach rp.pl – dziś prokuratura podała szczegóły akcji, zatrzymań i zarzutów. Jak informuje Prokuratura Krajowa, funkcjonariusze CBA we współpracy ze Strażą Graniczną zatrzymali w dniu 12 maja 2025 roku kolejne pięć osób w związku z nieprawidłowościami w działalności dawnego Collegium Humanum, prywatnej uczelni, wokół której wybuchł skandal związany m.in. z kupowaniem dyplomów ukończenia studiów MBA.
„Zatrzymania były uzasadnione koniecznością przeprowadzenia konfrontacji z innymi podejrzanymi. (...) Konfrontacje zostały przeprowadzone w celu wyjaśnienia sprzecznych wersji wydarzeń przedstawianych przez poszczególnych podejrzanych. Wzbogaciły one także materiał dowodowy oraz pozwoliły prokuratorowi niezwłocznie zweryfikować linię obrony podejrzanych i zbadać wiarygodność ich wyjaśnień” – czytamy w komunikacie prokuratury.
Prokurator ogłosił w sumie trzydzieści zarzutów, dotyczących głównie okresu między styczniem 2019 roku a lutym 2024 roku. Zatrzymane osoby usłyszały zarzuty związane z wystawianiem poświadczających nieprawdę dokumentów oraz przyjmowaniem w zamian za to korzyści majątkowych i osobistych. Dokumenty te poświadczały przebieg i ukończenie studiów I i II stopnia oraz studiów podyplomowych, obronę prac licencjackich i magisterskich oraz preparowały protokoły przebiegów komisji egzaminów dyplomowych. Wśród sfałszowanych dyplomów znalazły się te poświadczające ukończenie studiów MBA, uprawniających m.in. do zasiadania w radach nadzorczych spółek Skarbu Państwa.