Reklama

Pięć kapiszonów Biedronia - pomysły na reformę prawa rodzinnego komentuje Marek Domagalski

Robert Biedroń, czarny koń wyborczych przedbiegów, pozazdrościł PiS jego „piątek" i ogłosił własną: rewolucję w prawie rodzinnym. Ma jednak kapiszony, a nie armaty.

Publikacja: 26.03.2019 10:52

Robert Biedroń

Robert Biedroń

Foto: AFP

Czemu więc o tym piszę? Bo prawo małżeńskie i szerzej: rodzinne, jest fundamentem każdego społeczeństwa i cywilizacji. Zwykle jest stabilne i trzeba być ignorantem lub politycznym oszustem, by bez pogłębionej społecznej dyskusji proponować w nim zmiany. Niestety nawet głupie pomysły czasem się spełniają, choć zwodzą ludzi. Warto więc przed nimi ostrzegać.

Czytaj także: Reforma prawa rodzinnego – alimenty, prawa rodziców, ochrona przed przemocą

Pozostało jeszcze 81% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Sądy i trybunały
Sędzia Maciej Nawacki nakłada grzywnę za wniosek o wyłączenie neo-sędziego
Opinie Prawne
Sędzia Mariusz Ulman: Zostałem nazwany debilem, gnojem, hyclem
Sądy i trybunały
Spór o rzecznika dyscyplinarnego sędziów. Prezes SN: ja to rozstrzygnę
Sądy i trybunały
Manowska zawiadamia prokuraturę. Chodzi o działania Żurka wobec SN
Spadki i darowizny
Ten rodzaj testamentu jest niebezpieczny. Pokazują to wyroki Sądu Najwyższego
Reklama
Reklama