Darowanie majątku żonie nie uchroni przed komornikiem

Spłata większości długu nie wystarczy, by uchylić wyrok stwierdzający bezskuteczność transakcji z powodu pokrzywdzenia wierzyciela

Aktualizacja: 18.10.2007 10:26 Publikacja: 16.10.2007 12:15

To wniosek z czwartkowego wyroku warszawskiego Sądu Apelacyjnego.

Orzeczenie przez sąd bezskuteczności oznacza, że wierzyciel, na którego rzecz zapadł taki wyrok, może traktować umowę jako niebyłą. Gdy dotyczy to np. sprzedanej nieruchomości, może on wystąpić do komornika o jej zlicytowanie (mimo że jest już w innych rękach) i zaspokoić się z uzyskanej ceny. Co się jednak dzieje, gdy w trakcie procesu dług został częściowo spłacony?

Kwestia ta wynikła w sprawie z powództwa śląskiej spółki Jatex przeciwko Hannie D. z Białegostoku. Spółka wystąpiła o stwierdzenie bezskuteczności umowy podziału majątku dorobkowego, w której mąż Hanny D. przekazał jej dom – najbardziej cenny składnik wspólnego majątku, sam właściwie nic nie otrzymując. Tymczasem zalegał on Jateksowi ponad 600 tys. zł (za dostawy materiałów budowlanych).

Sąd okręgowy orzekł bezskuteczność: było dla niego jasne, że podział majątku pogarszał sytuację majątkową męża (dłużnika). Spółka skorzystała ze skargi pauliańskiej – art. 527 kodeksu cywilnego. Mówi on, że jeśli na skutek czynności prawnej dłużnika dochodzi do pokrzywdzenia wierzyciela, a inna osoba uzyskała korzyść majątkową, wierzyciel może żądać uznania czynności za bezskuteczną. Musi wtedy wykazać, że dłużnik działał ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli, a beneficjent transakcji o tym wiedział lub przy zachowaniu należytej staranności mógł się dowiedzieć.

Łatwiejsza dowodowo jest sytuacja, gdy korzyść uzyskała osoba bliska dłużnika (ktoś z rodziny), wtedy domniemywa się, że wiedziała ona o pokrzywdzeniu.

Hanna D. broniła się, wskazując, że jest z mężem w faktycznej separacji i od lat nie wnika w jego interesy. Poza tym w trakcie procesu mąż spłacił ok. 400 tys. zł (pieniądze miał za sprzedane udziały w ich spółce). Tymczasem warunkiem żądania bezskuteczności umowy jest wykazanie, że egzekucja z majątku dłużnika (męża) była nieskuteczna. W tej sytuacji komornik winien nadal szukać majątku męża.

Sąd Apelacyjny nie podzielił tej argumentacji. – To pozwana jako żona (i wspólnik męża) powinna była obalić domniemanie, że wiedziała o pokrzywdzeniu wierzyciela – powiedziała sędzia Romana Górecka.

– Co się zaś tyczy pewnych spłat, to nastąpiły one ze sprzedaży udziałów męża, a więc tym bardziej uszczupliły jego majątek i uniemożliwiają komornikowi ściągnięcie długu. Spłacenie jego części nie wymaga zmiany wyroku (określa on pierwotną wielkość zadłużenia), a gdyby komornik chciał ściągnąć zbyt wiele, to pozwanej służy inne narzędzie procesowe (powództwo przeciwegzekucyjne).Wyrok jest prawomocny (sygn. I ACa 639/07).

Prawo karne
Mateusz Morawiecki straci immunitet? Jest wniosek prokuratury
Administracja rządowa
Losy budżetu w rękach prezydenta. Co z wynagrodzeniami dla urzędników i nauczycieli?
Prawo drogowe
Przekroczenie prędkości zaboli nie tylko w mieście. Projekt wreszcie gotowy
Praca, Emerytury i renty
Waloryzacja emerytur 2025. Jedna grupa seniorów dostanie wyższe przelewy już w lutym
Materiał Promocyjny
Kluczowe funkcje Małej Księgowości, dla których warto ją wybrać
Praca, Emerytury i renty
Nowe wnioski o 800 plus w 2025 r. Zbliża się ważny termin dla rodziców
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego