Reklama

Wokół problemów dzieci w MOW

- Można dyskutować o wysokości subwencji przeznaczonej na utrzymywanie w gotowości miejsca w placówce dla wychowanka, który jeszcze do niej nie przybył, natomiast nie do zaakceptowania jest proponowane rozwiązanie o nienaliczaniu jej w ogóle – pisze w wystąpieniu do Ministerstwa Finansów Rzecznik Praw Dziecka.

Aktualizacja: 14.10.2015 10:55 Publikacja: 10.10.2015 00:01

Wokół problemów dzieci w MOW

Foto: 123RF

Marek Michalak chce, aby resort finansów zgodził się na możliwość przekazywania środków finansowych z części ogólnej subwencji oświatowej przeznaczonej na organizację miejsca w młodzieżowym ośrodku wychowawczym dla skierowanego (a jeszcze nieobecnego w ośrodku) wychowanka. Przepis taki obowiązywał do 25 maja 2012 r. W związku ze zmianą interpretacji przepisów oświatowych samorządy zostały pozbawione możliwości pobierania subwencji na wychowanków skierowanych do placówki przez Ośrodek Rozwoju Edukacji, a którzy jeszcze do niej nie przybyli.

- Brak takich środków finansowych uniemożliwia organizację pracy z podopiecznymi na odpowiednim poziomie – uważa RPD.

Rzecznik podkreśla, że problem dotyczy prawie pięciu tysięcy dzieci, a brak skutecznych rozwiązań może mieć nieodwracalne skutki, łącznie z likwidacją ośrodków.

Do MOW-ów przyjmowane są dzieci niedostosowane społecznie na podstawie orzeczenia sądu oraz skierowania wydanego przez właściwą jednostkę samorządu terytorialnego i wskazaniu konkretnej placówki przez Ośrodek Rozwoju Edukacji. Skierowanie ważne jest cztery tygodnie. Te cztery tygodnie są zatem okresem, w którym placówka ma obowiązek – zgodnie z obowiązującym prawem oświatowym – pozostawać w pełnej gotowości do przyjęcia dziecka. Nieletni może bowiem zostać przywieziony do ośrodka w każdej chwili. Powyższe oznacza, że organ prowadzący ponosi koszty związane z utrzymaniem gotowości do przyjęcia dziecka.

- Oznacza to konieczność zapewnienia mu miejsca w grupie wychowawczej i klasie szkolnej, a więc zatrudnienie odpowiedniej liczby pracowników, w tym specjalistów – wyjaśnia Marek Michalak.

Reklama
Reklama

Brak subwencji na stworzenie miejsc w ośrodku dla wychowanków skierowanych, a jeszcze nieobecnych w ośrodku, wiąże się z koniecznością pokrycia kosztów z dotacji przekazanej na wychowanków faktycznie przebywających w ośrodku. W praktyce dochodzi do drastycznego zmniejszenia środków finansowych na wykonywanie zadań, do których te placówki zostały powołane.

Problemem funkcjonowania młodzieżowych ośrodków wychowawczych Rzecznik Praw Dziecka zajmuje się od wielu lat. W pracy tych placówek wielokrotnie dochodzi do nieprawidłowości, nieraz bardzo drastycznych, tak jak w przypadku ostatnio przedstawianego w mediach Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego nr 1 w Łodzi. W trosce o ochronę praw dzieci umieszczonych w młodzieżowych ośrodkach wychowawczych Rzecznik powołał Zespół do spraw standaryzacji pobytu dzieci w młodzieżowych ośrodkach wychowawczych i młodzieżowych ośrodkach socjoterapii w zakresie edukacji, opieki i wychowania, w skład którego weszli przedstawiciele świata nauki, resortu edukacji i praktycy, czyli dyrektorzy placówek. Wnioski wypracowane przez specjalistów w postaci standardów, które powinny obowiązywać w każdym młodzieżowym ośrodku wychowawczym, zostały przedstawione Ministrowi Edukacji Narodowej. Pracę nad tym, aby standardy weszły w życie trwają.

Wystąpienie Rzecznika Praw Dziecka Marka Michalaka do Ministerstwa Finansów

Praca, Emerytury i renty
Szef opublikował zdjęcie „chorej” pracownicy na weselu. Ekspert: „Nie zastanowił się”
Prawo rodzinne
Sąd Najwyższy wydał ważny wyrok dla konkubentów. Muszą się rozliczyć jak po rozwodzie
Podatki
Inspektor pracy zamieni samozatrudnienie na etat - co wtedy z PIT, VAT i ZUS?
Zawody prawnicze
Deregulowanie po kawałku, czyli zmiany w e-licytacjach komorniczych
Sądy i trybunały
Minister Waldemar Żurek nie posłuchał kolegiów. Są kolejne dymisje w sądach
Reklama
Reklama